Zamiast Beaty Sawickiej będą teraz ścigać agenta Tomka

2013-05-01 10:17

Wszyscy widzieli, jak Beata Sawicka (49 l.) przyjmowała łapówkę. Ale sąd stwierdził, że CBA działało niezgodnie z prawem i uniewinnił byłą posłankę PO. Zdaniem profesora Piotra Kruszyńskiego ten wyrok jest wyjątkowo kontrowersyjny. I na jego podstawie to agent Tomek powinien ponieść karę. Byłemu agentowi CBA grozi do trzech lat więzienia.

Wyrok sędziego Pawła Rysińskiego uniewinniający Beatę Sawicką szokuje. Sędzia stwierdził, że winne jest CBA. - Sąd uniewinnił oskarżonych z powodu rażących uchybień popełnionych przez CBA. (…) Czynności te podjęto nielegalnie, co dyskwalifikuje zgromadzony materiał dowodowy - argumentował sędzia. Profesor Piotr Kruszyński stwierdza, że ten wyrok jest mocno kontrowersyjny.

A agent Tomek, czyli poseł PiS Tomasz Kaczmarek (37 l.), nie boi się, że trafi za kratki. - Proszę zaprosić mnie do prokuratury, przedstawić zarzuty karne, chętnie na nie odpowiem. A całkiem poważnie, to takiej sytuacji nie biorę pod rozwagę. Znam w całości materiał dowodowy. Kilka razy byłem w tej sprawie świadkiem. Złożyłem obszerne zeznania i nie boję się. W mojej ocenie to sędzia, który orzekał w sprawie Sawickiej powinien ponieść konsekwencje, choćby moralne w stosunku do obywateli - mówi Kaczmarek.

Profesor Piotr Kruszyński, karnista: Grożą im 3 lata

- Wyrok uniewinniający Beatę Sawicką jest mocno kontrowersyjny. Jeśli jednak agent Tomek i CBA naruszyli prawo, zdobywając dowody w sposób nielegalny, to powinni ponieść konsekwencje. Funkcjonariuszowi, który przekracza swoje uprawnienie i działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, grozi do 3 lat więzienia (art. 231 kk).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki