Znajomi Ewy Tylman kilka godzin przed jej śmiercią: Wyglądasz jak "CZARNA WDOWA"

2017-07-05 15:04

Koleżanki Ewy Tylman zdradziły, że 26-latka dwa dni przed zaginięciem zaczęła się dziwnie zachowywać. - Była nieswoja - wspomina znajoma Tylman w rozmowie z magazynem "Reporter". Ponoć na imprezie firmowej Ewa Tylman przykuła uwagę swoich koleżanek i kolegów z pracy ubiorem - była ubrana cała na czarno. - Niczym "czarna wdowa" - zaznacza jej koleżanka.

Znajomi Ewy Tylman w rozmowie z magazynem kryminalnym "Reporter" wspominają ostatnie chwile życia 26-latki. Koleżanki kobiety zdradzają, że zaniepokoił je nastrój Tylman. - Te całe dwa dni były bardzo dziwne, była nieswoja. Była z nami, a myślami gdzie indziej. Jak doszło do pożegnania, to nastąpiła nawet taka chwila niezręcznego milczenia. Rozglądała się, nagle mocno przytuliła, inaczej niż zwykle. Idąc do domu obróciła się i powiedziała: uważaj na siebie. Według mnie, po zachowaniu Ewy Tylman mogę powiedzieć, że to jest jej ucieczka w konkretnym celu - mówi w rozmowie z "Reporter" najlepsza przyjaciółka Ewy Tylman. Ponownie pojawia się wątek imprezy pracowniczej, po której zaginęła 26-latka. Znajomi, którzy byli z nią na tej imprezie również twierdzą, że była inna niż zwykle. - Pamiętam, że jak przyszła na imprezę, była smutna - wspomina koleżanka Tylman. - Żartowaliśmy, że Ewa ubrała się na czarno i włosy tez ma ciemne i wygląda jak "czarna wdowa". Ewa słysząc to, śmiała się z nami i powiedziała, że dzisiaj ma taki nastrój, żeby tak się ubrać" - dodaje inna. Dlaczego Ewa Tylman była smutna? Proces w sprawie śmierci Ewy Tylman wciąż trwa.

Zobacz: Brat Ewy Tylman: ŻAŁUJĘ, że zatrudniliśmy Rutkowskiego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki