Mumia Lenina wróciła po remoncie na Plac Czerwony

2013-05-14 4:00

Rosyjscy komuniści wiwatują z radości! Władimir Iljicz Lenin (+54 l.) znowu jest na Placu Czerwonym w Moskwie. We wrześniu ubiegłego roku mumia wodza rewolucji październikowej trafiła do naprawy, a mauzoleum wymagało natychmiastowego remontu.

Budynek zalewała woda. Wilgoć miała zły wpływ na mumię, która mogłaby zgnić. Ponadto mauzoleum przechyliło się niebezpiecznie na jedną stronę. Zapadł się fundament. - Trzeba było wywiercić 350 otworów, do których wprowadzono żelazne zbrojenia i zalano je cementem - mówi rzecznik Federalnej Służby Ochrony Siergiej Dewiatow. To był pierwszy po 89 latach gruntowny remont pośmiertnej siedziby Lenina. Przeciwnicy mauzoleum są za tym, aby budowlę zrównać z ziemią i zapomnieć o "czerwonym potworze". Atakują ich komuniści. - Ręce precz od Lenina! - ostrzegają i podkreślają: - Dla nas Lenin to symbol Rosji.

Na stronie internetowej Fundacji Obrony Mauzoleum Lenina Rosjanie mogą głosować, czy są za "wiecznie żywym wodzem" utrzymywanym z państwowych funduszy, czy przeciw niemu. Prezydent Władimir Putin (61 l.) zapewnił, że Lenin pozostanie w mauzoleum aż do chwili, gdy większość Rosjan zażąda jego wyprowadzki. Dlatego od 15 maja znów będzie można go odwiedzać.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki