Niegdyś piękna Helena stała się przyczyną wojny trojańskiej, teraz atuty Marii Zarring, mieszkanki Krymu, sprowokowały Rosję do ataku na Ukrainę. Takie plotki niosą się po świecie, odkąd to właśnie Maria, dysponująca pokaźnym biustem w rozmiarze 34K, otrzymała tytuł właścicielki największych naturalnych piersi w Rosji. A jeszcze niedawno te dwa skarby należały do Ukrainy... Nic dziwnego, że teraz komentatorzy z Kijowa zarzucają Marii, iż nieco jednak pomogła naturze, a jurorzy wybrali ją tylko po to, by upokorzyć ich kraj. Co na to sama laureatka? - Nie interesuję się polityką - skwitowała krótko skandal biuściasta i świeżo upieczona Rosjanka.
Zobacz: WOJNA na biusty! Katie Price i Victoria Wild mają co pokazać
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail