Kolejna TAJEMNICA SMOLEŃSKA: Zobacz, kto ZABIŁ smoleńskiego EKSPERTA

2012-12-12 13:43

Na jaw wychodzą kolejne wstrząsające fakty na temat śmierci Krzysztofa Z. (†46 l.), byłego radnego PiS i jednego z ekspertów lotniczych zajmujących się katastrofą w Smoleńsku. Jak podejrzewają śledczy, mężczyzna zginął, bo zagroził pozycji prezesa wojskowego wydawnictwa Magnum X Cezarego S. (48 l.). Ten najpierw w szale zdetonował wykonany ładunek wybuchowy, a następnie rzucił się na smoleńskiego eksperta z nożem - tragedia rozegrała się w poniedziałek w Warszawie.

To morderstwo zelektryzowało politycznych komentatorów. W końcu wokół smoleńskiej katastrofy narosło wiele niewyjaśnionych historii i kilka tajemniczych zgonów. Wszystko wskazuje jednak na to, że tym razem poszło o zwykłe sprawy finansowe. Podczas posiedzenia zarządu spółki Magnum X jej prezes był zdeterminowany, aby nie oddać władzy Krzysztofowi Z. Dlatego najpierw odpalił bombę, a następnie pociął nożem konkurenta.

- Chodziło o brak konsensusu odnośnie dalszej przyszłości spółki i spraw personalnych w firmie - wyjaśnia prok. Mariusz Piłat, zastępca prokuratora okręgowego dla Warszawy Pragi. - Po eksplozji wszyscy obecni w pokoju wybiegli na korytarz. Wtedy Cezary S. zaatakował nożem Krzysztofa Z. Zadał mu ciosy w okolice klatki piersiowej, brzuch i plecy - opisuje wydarzenia prokurator Piłat.

Zaatakowany mężczyzna zmarł na miejscu, nożownik został zatrzymany przez policję. Był tak ciężko poparzony po eksplozji, że trafił do szpitala, gdzie lekarze musieli amputować mu ramię.

Cezary S. po operacji nie został jeszcze wybudzony ze śpiączki. Śledczy dysponują jednak nagraniem ze spotkania i to na jego podstawie odtworzyli przebieg wydarzeń w biurze wydawnictwa.W mieszkaniu Cezarego S. policjanci znaleźli setki sztuk amunicji, granat, a nawet granatnik przeciwpancerny. Przeszukiwali też mieszkanie, w którym mieszkają rodzice szaleńca. - Policjanci byli tu, ale nic nie znaleźli. Czarek bywał tu rzadko, raz na 2 tygodnie przyjeżdżał na obiad. Nie sądziłam, że może mieć problemy finansowe. Nigdy o nich nie wspominał, wręcz przeciwnie, zawsze świetnie sobie radził w interesach - wyjawia w rozmowie z reporterami "Super Expressu" matka Cezarego S.

Romuald Szeremietiew (67 l.), były minister obrony:

- Krzysztof Z. krytykował raporty komisji MAK oraz Jerzego Millera. To każe się bardziej zastanowić nad jego śmiercią. Za dużo tych samobójstw, śmierci wśród ludzi związanych z 10 kwietnia. Istnieje podejrzenie, że obok tego, co się naprawdę zdarzyło w Smoleńsku toczy się jakaś upiorna gra, która ma na celu zdewastować polską scenę polityczną.

Paweł Olszewski (33 l.), rzecznik klubu sejmowego PO:

- Wiem, że ofiara wypowiadała się na temat tragedii smoleńskiej, ale nie miało to żadnego związku ze zbrodnią. Według prokuratury sprawa miała biznesowo-towarzyskie tło i tego się trzymajmy. Nie dajmy się zwariować. Absolutnie wykluczam jakikolwiek polityczny kontekst tej potwornej zbrodni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki