Ojciec Tadeusz Rydzyk: To przez DIABŁA PiS się ROZPADŁ

Ojciec Rydzyk ma w PiS wielu przyjaciół i wie, co się w partii dzieje. – Tu nie należy wykluczać działania Złego. On wszystko będzie robił, żeby nas wyprowadzić w pole, diabeł zawsze dzielił – mówił ojciec Rydzyk na antenie swojego radia.

Zapytaliśmy o diabelskie moce księdza egzorcystę. – Nie wiem, co ma na myśli ojciec Tadeusz, ale zasada jest jedna: tam, gdzie jest grzech, tam jest działanie Złego – tłumaczy nam ks. Adam Siegieniewicz z parafii NMP z Guadelupe w Białymstoku. – Politycy często żyją w grzechu, prowadzą niemoralne życie, nie kierują się czystymi zasadami, stosują różne gry, popierają aborcję. To są grzechy. Ale trzeba pamiętać, że nie każdy grzech jest znakiem opętania przez Złego – naucza duchowny.

Rydzyk nie rozwinął wątku opętania polityków PiS przez diabła. Nie mówił, w jaki sposób i czym szatan kusił Ziobrę, Cymańskiego, Kurskiego. Czy są opętani, czy rzucają przekleństwa i uroki? Mają obsesje, są nawiedzeni, dręczeni? Tego nie dowiedzieliśmy się. Rydzyk złożył natomiast ważną deklarację: że nie będzie się wtrącać. – Ja bym się bardzo bał stawać po jakiejkolwiek stronie.

Ziobryści założyli SOLIDARNĄ POLSKĘ

Ale diabeł nie daje za wygraną. Wczoraj „w geście solidarności” z trzema wykluczonymi wcześniej z PiS eurodeputowanymi, 16 krajowych posłów tej partii i 1 senator założyli nowy klub parlamentarny Solidarna Polska. W jego skład weszli m.in. Beata Kempa, Andrzej Dera i Marzena Wróbel, a szefem został Arkadiusz Mularczyk. – Nie oznacza to jednak, że odchodzimy z PiS – zaznaczyli w swej deklaracji. – Wychodząc z naszego klubu automatycznie wyrzucili się z partii – skomentował Mariusz Kamiński.

I tak ziobryści, popadając w grzech zachłanności, podpisali cyrograf z diabłem. Pomoże to ojcu Rydzykowi stanąć po jasnej stronie mocy?

Prof.  Kazimierz Kik (64 l.), politolog: Rydzyk dystansuje się

– Rydzykowi jest potrzebna potężna partia, która będzie mogła stać na straży jego interesów. Według mnie zakonnik czeka, aż wszystko się poskleja. Jeśli jednak zgody nie będzie, to Rydzyk wybierze tego, kto jest silniejszy.