Płacimy za benzynę więcej niż Hiszpanie!

2009-07-07 8:00

Wakacje już w pełni, ale polskim rodzinom nie jest dane odpocząć od nieustającego wzrostu cen. Kierowcy przy każdym tankowaniu przeżywają prawdziwy horror. W ciągu ostatnich kilku tygodni cena benzyny drastycznie wzrosła i średnio wynosi obecnie 4,64 zł.

Co ciekawe, nie wszyscy w Unii Europejskiej borykają się z takimi problemami. W bogatszej od nas Grecji nie dość, że kierowcy za paliwo płacą mniej, to jeszcze za najniższą krajową pensję są w stanie kupić go o wiele więcej!

Od połowy maja ceny benzyny w Polsce skoczyły aż o 65 groszy. Obecnie za litr bezołowiowej 95 trzeba trzeba średnio zapłacić 4,64 zł. A w niektórych miejscach jej cena dochodzi prawie do 5 złotych! To prawdziwy dramat dla rodzin, które właśnie samochodami wyruszyły na wakacje. Dla przykładu - podróż z Warszawy nad polskie morze wyniesie średnio o 50 zł więcej niż przed wakacjami. A specjaliści zapowiadają, że to jeszcze nie koniec podwyżek.

- Cena baryłki ropy w ciągu ostatnich kilku miesięcy skoczyła prawie o 100 procent. Do tego trzeba pamiętać o wzroście marż na paliwo i osłabieniu wartości złotego. To wszystko spowodowało, że w ostatnich tygodniach cena benzyny na stacjach skoczyła o kilkadziesiąt groszy - wyjaśnia Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Co gorsza, benzyna jest u nas droższa niż w innych krajach i to o wiele bogatszych od nas. Grek czy Hiszpan nie dość, że za benzynę zapłaci o 20 groszy mniej, to za najniż-szą pensję może kupić dwa razy więcej paliwa niż Polak. A Amerykanin czy Luksemburczyk może sobie pozwolić na prawie 7 razy więcej. Skąd taka róż-nica? - Niska cena paliwa w niektórych z państw europejskich wynika z mniejszych obciążeń podatkowych nakładanych na paliwo. U nas niestety podatki są wysokie. A będą jeszcze wyższe, wszystko bowiem wskazuje na to, że aby ratować budżet i sprostać wymogom unijnym, rząd podniesie akcyzę na benzynę - tłumaczy ekspert.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki