Policja zatrzymuje za krytykę rządu i obrażanie premiera Donalda Tuska

2011-05-19 18:46

Policja z Białegostoku zatrzymała 43 kibiców miejscowej Jagiellonii. Tym razem jednak nie za niszczenie stadionu albo uliczne burdy, ale za... obrażanie premiera Donalda Tuska. Wznoszone przez młodych ludzi okrzyki: "Donald matole, twój rząd obalą kibole" to zdaniem stróżów prawa wyraz lekceważenia konstytucyjnych organów Rzeczpospolitej.

Fani Jagiellonii protestowali przeciwko decyzji klubu o zamknięciu jednej z trybun stadionu na dwa ostatnie mecze kończącego się w tym miesiącu sezonu rozgrywek. Rozwinęli też dwa duże transparenty. 

"Możecie zamykać nam stadiony, lecz nigdy nie zamkniecie nam ust" oraz "Zamknijcie jeszcze dyskoteki, galerie i szkoły, niech nie będzie niczego" - głosiły wymalowane na nich hasła.

Przeczytaj koniecznie: Łóżko Lecha Wałęsy w ośrodku w Arłamowie dostępne dla turystów za jedyne 200 zł

Kiedy jednak z tłumu podniosły się okrzyki: "Donald matole, twój rząd obalą kibole", obecna na miejscu policja zdecydowanie wkroczyła do akcji. A spośród demonstrujących zatrzymano aż 43 osoby. I jak informuje TVN24, większość z nich usłyszała zarzuty demonstracyjnego okazywania w miejscu publicznym lekceważenia narodu polskiego, Rzeczypospolitej Polskiej lub jej konstytucyjnych organów!

- Takie traktowanie kibiców pokazuje, że obecny rząd to tak naprawdę dyktatura mięczaków, która próbuje wprowadzić cenzurę metodami policyjnymi. Młodych ludzi łatwo im spacyfikować, ale rozrabiających górników nie ruszają - ostro ocenia działania służb porządkowych Marek Suski (53 l.) z PiS.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki