Prezes spółki PL. 2012, Marcin HERRA, dostanie MILION PREMII

2012-03-02 16:30

Skandal! Myśleliśmy, że to były szef Narodowego Centrum Sportu Rafał Kapler (37 l.) otrzyma największą premię za długo utrzymującą się fuszerkę na Stadionie Narodowym, ale okazuje się, że nie... Prawie dwa razy tyle ma dostać prezes spółki PL. 2012 Marcin Herra (37 l.), a jego zastępca Andrzej Bogucki (59 l.) niewiele mniej...

Wczoraj minister sportu Joanna Mucha (36 l.) odtajniła kontrakty szefów spółki PL. 2012. Jak wynika z dokumentów, za sukces końcowy zadania, czyli za zorganizowanie EURO, Marcin Herra ma dostać 984 tys. zł. A członek zarządu ds. infrastruktury Andrzej Bogucki - 964 tys. zł.

Jakby tego było mało, Herra zarabia miesięcznie 26 tys. zł brutto. A za każdy rok dostaje też tzw. premię za postęp w wysokości sześciu pensji. Dodatkowo ma mieszkanie służbowe w Warszawie, polisę ubezpieczeniową i opiekę medyczną dla całej rodziny.

Kontrakty z Herrą i Boguckim zostały podpisane 16 lipca 2008 roku. Pod dokumentem podpisał się ówczesny szef rady nadzorczej PL. 2012, późniejszy minister sportu Adam Giersz (65 l.).

Przypomnijmy, to druga w ostatnich dniach bulwersująca sprawa z wypłatą premii. Niedawno wyszło na jaw, że były szef NCS Rafał Kapler po dokonaniu pełnego odbioru Stadionu Narodowego otrzyma 342 tys. zł premii, a za przeprowadzenie EURO kolejne 228 tys. zł nagrody. W sumie 570 tys. zł. Po ujawnieniu bonusów, resort sportu wstrzymał ich wypłatę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki