Zmiany w systemie emerytalnym: Zmniejszenie składki do OFE, ulgi podatkowe dla dobrowolnych ubezpieczeń emerytur i zakaz akwizycji

- Znaleźliśmy rozwiązanie, dzięki któremu system nie zostanie zamknięty. Widząc pewne wady systemu, dostrzegamy też pewne zalety, jakie 11 lat temu Polakom zaproponowano. Naszym zadaniem było uczynienie naszych emerytur bezpiecznymi i stabilnymi - mówił we wtorek premier Donald Tusk.

Jakie zmiany wprowadzi nowa ustawa dotycząca systemu emerytalnego?

1. Zmniejszanie składki do OFE z 7,3 proc. do docelowo 3,5. Początkowo składka ma zmniejszy się jednak aż do 2,3 proc.

Różnice w składkach do OFE zostaną ulokowane na subkontach w ZUS-ie i zostaną od razu przekazywane na rzecz obecnych emerytur. - Pojawialy sie zarzuty, że wartosc naszych odkladanych pieniedzy będzie wątpliwa. Obiecuję, że na subkontach pieniądze będą przywiązane do nazwiska. Prawa dziedziczenia zostaną zastosowane analogiczne jak w przypadku OFE - wyjąsniał premier. Oznacza to, że środki odkładane na emeryturę będą podlegały prawu dziedziczenia.

2. 4-procentowa ulga od 2012 dla tych, którzy chcą doubezpieczyć swoje emerytury.

- Robimy to tez po to, by towarzystwa emerytalne mogły utworzyć rynek.

3. Zakaz akwizycji w OFE.

4. - Raz na 3 lata będziemy dokonywać przeglądu systemu, żeby korygować wady systemu, które przecież zawsze się pojawiają.

Donald Tusk: Transfer składek poza granicę jest podniecający dla OFE

- 14 miliardów złotych zostało skonsumowane przez instytucje, które powstały 11 lat temu. Zdaję sobie sprawę, że stąd biora się glosy beneficjentów tego systemu.

Przypomnijmy, że OFE są w sporze sądowym z państwem. Jeśli wyrok będzie korzystny dla OFE, oznaczałoby to, że fundusze będą mogły transferować polskie składki poza granicę Polski.

- To interesujace dla OFE, ale dla emerytów niezbyt podniecajace - skomentował Donald Tusk.

Premier przyznał też, że głosy opzycji były w tej sprawie wyjątkowo słabe i dziękował niezależnym ekspertom za wniesienie swoich opinii do debaty.