Wojciechowska nie rozpacza już po Kossakowskim? To zdjęcie mówi wszystko

2021-08-07 21:34

Nie milkną echa po głośnym rozstaniu Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego, zwłaszcza zważywszy na fakt, że para wzięła ślub raptem w październiku ubiegłego roku. Ledwie po dziewięć miesięcy później światło dzienne ujrzała informacja, że małżonkowie nie są już razem. Zarówno Wojciechowska jak i Kossakowski nie są do tej pory skorzy do uchylenia rąbka tajemnicy i wytłumaczenia, co się stało. Najnowsze zdjęcie podróżniczki wskazuje jednak, że Wojciechowska nie załamuje rąk i świetnie radzi sobie po tym rozstaniu...

Wojciechowska Kossakowski

i

Autor: GRAFIKA SE Anna Szamborska Wojciechowska Kossakowski

Mogło się wydawać, że Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski są dla siebie stworzeni - łączyły ich wspólne pasje i poczucie humoru. Nie da się ukryć, że byli też jedną z najbardziej lubianych par w polskim show biznesie. Ona chwaliła w mediach męża i wyznała nawet, że w końcu znalazła ideał mężczyzny. On również nie pozostawał jej dłużny i nie szczędził jej publicznych czułości. Niestety, w połowie lipca okazało się, że ich sielankowe życie się już niestety zakończyło. Jak poinformował jako pierwszy portal Pudelek.pl, Przemek wyprowadził się od Martyny zaledwie trzy miesiące po ślubie. Po tych doniesieniach Wojciechowska zamieściła na swoim Instagramie zdjęcie z podpisem „Cisza”. Pod fotografią pojawiło się wiele słów wsparcia, na które gwiazda zdecydowała się odpowiedzieć. „Dziękuję za przytulenie i wsparcie” – odpisywała. Jeden z fanów sprowokował ją do dyskusji. „Czyli małżeństwo NIC nie znaczy... wszystkiego dobrego na nowej drodze życia” – napisał. Na odpowiedź nie musiał długo czekać. „Znaczy wszystko. Ale nie dla każdego, niestety” – odpowiedziała dwuznacznie. Również Kossakowski zamieścił jedynie enigmatyczny wpis na swoim Instagramie dotyczący tej sytuacji.

Zobacz: Przemek Kossakowski przerywa milczenie! Udzielił pierwszego wywiadu po rozstaniu

Najwyraźniej Wojciechowska postanowiła po ostatnich zawirowaniach w swoim życiu wziąć życie za rogi. Jak się okazuje, nie dla niej jest wylewanie łez po ukochanym w domowym zaciszu. Podróżniczka wespół ze swoją ukochaną córką postanowiła wyjechać we włoskie Dolomity. Sądząc po opublikowanym na jej Instagramie zdjęciu, wspólne chwile z Marysią pozwalają jej zapomnieć o Kossakowskim.

- Nie ma nic wspanialszego niż dzielenie PASJI ze swoim Dzieckiem! W górach wszystko wydaje się prostsze i łatwiejsze… Nawet namówienie nastolatki do zapozowania do zdjęcia z matką! To chyba nasze pierwsze (w całości) w tym roku - napisała podróżniczka. 

Sprawdź również: Tak wyglądał ślub Królikowskiego i Opozdy! Szczęście aż bije po oczach! [ZDJĘCIA]

Internauci byli zachwyceni nowym zdjęciem Wojciechowskiej. "Jestem pod wrażeniem, jak pięknie uczysz ją poznawać świat...", "Marysia już taka duża. Super team", "Marysia wyrasta na wspaniałą kobietę. Idzie w ślady mamy", "Łapcie wiatr w skrzydła i ładujcie baterie" - pisali w komentarzach.

Wojciechowską potrącił samochód! Dziennikarka opublikowała nagranie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki