Aston Martin DB11 z silnikiem V12 biturbo: szybka angielska supernowość

Aston Martin DB11 przypomina sylwetką poprzednie modele z rodziny DB, ale już na pierwszy rzut oka widać, że jest ich nowoczesną interpretacją. Wiele elementów karoserii zostało zaprojektowanych na nowo, tak aby wpisały się w nowy styl projektowania brytyjskich supersamochodów. DB11 zastąpi w ofercie producenta model DB9. Auto mierzy 4739 mm długości, 1940 mm szerokość i 1279 mm wysokości. Rozstaw osi to 2805 mm. Luksusowe wnętrze jest przewidziane dla 4 osób, a bagażnik pomieści 270 litrów ładunku.

Felgi, które pojawiły się modelu DB11 miały swoją premierę już w koncepcyjnym Astonie DB10, który należał do Jamesa Bonda i zagrał w najnowszym filmie o przygodach agenta 007, zatytułowanym "Spectre". Tylny spojler jest automatycznie rozkładany, gdy auto osiągnie odpowiednią prędkość, a tylne lampy w kształcie litery C przypominają światła modelu Vanquish. Do konstrukcji wykorzystano dużo aluminium i kompozytów.

Sprawdź: Aston Martin DB10 - zobacz jaki jest samochód Jamesa Bonda

Pod maskę trafił nowy podwójnie doładowany silnik V12 o pojemności 5.2 litra, wyposażony w oszczędzający paliwo system start/stop. Jednostka generuje moc 600 KM (przy 6500 obr./min) i 700 Nm momentu obrotowego (przy 1500 obr./min). Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 3,9 s. Podana przez producenta prędkość maksymalna to 322 km/h.

Napęd przenoszony jest na tył za sprawą 8-biegowej automatycznej skrzyni ZF z przekładnią hydrokinetyczną. Wał napędowy wykonano z włókna węglowego. Konstrukcja napędu posiada mechanizm różnicowy z częściową blokadą oraz korzysta z systemu Active Torque Vectoring. O wytracanie prędkości dbają 400-milimetrowe tarcze hamulcowe z przodu z 6-tłoczkowymi zaciskami (tarcze z tyłu mają 360 mm i zaciski 4-tłoczkowe). Wyważenie pomiędzy osiami rozkłada się w liczbach 51 przód/49 tył, a masa własna DB11 wynosi 1770 kilogramów. Zawieszenie wykorzystuje adaptacyjne amortyzatory, wpływające na regulację sztywności.

Cena samochodu będzie rozpoczynać się od 204 900 euro na rynku niemieckim, co w przeliczeniu na naszą walutę daje około 880 tys. zł.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku