Centralnie umieszczony silnik i masa bajerów. Debiutuje Corvette C8 - WIDEO

2019-07-19 11:35

To prawdziwa rewolucja dla tego modelu. Corvette C8 została oficjalnie zaprezentowana. Auto z centralnie umieszczonym silnikiem ma fantastyczną relację osiągów do ceny i jest wypakowane bajerami aż po zdejmowany dach.

C8 to pierwsza taka Corvette. Z silnikiem umieszczonym centralnie i bez manualnej skrzyni w ofercie, C8 stanowi nowy rozdział w historii kultowego, sportowego Chevroleta. Co więcej, jest wyposażona w masę bajerów, które dla mieszkańców USA będą dostępne w całkiem przystępnej cenie. Chevrolet chce sprzedawać Vette w cenie zaczynającej się poniżej 60 tys. dolarów.

Przeczytaj także: Nowy Mercedes-AMG GLC 43 4MATIC to brakujące ogniwo. Oferta modelu GLC jest już kompletna

A pod maską? Pod maską znajdziemy bagażnik. Cofnięty za plecy kierowcy i pasażera silnik to 6.2-litrowe V8, które generuje 497 KM i 630 Nm. Z opcjonalnym pakietem Z51, moc podniesiona jest do 502 KM, a moment obrotowy do 637 Nm. Jedyna dostępna przekładnia to 8-stopniowa dwusprzęgłówka.

502-konny wóz ma przyspieszać do setki w oszałamiającym czasie poniżej 3 sekund. Oznacza to, że kosztujący w przeliczeniu 230 000 zł samochód przyspiesza do 100 km/h w czasie godnym supersamochodu.

Corvette C8

i

Autor: Chevrolet Corvette C8

To zasługa niewielkiej masy własnej, która wynosi 1530 kg. Corvette nie może się pochwalić karbonowym monokokiem, ale zastosowanie aluminium i ultralekkich tworzyw sztucznych pozwoliło na odchodzenie auta do kategorii wagowej typowego kompakta. Mniejsza masa to również krótsza droga hamowania. Za opracowanie układu odpowiedzialne jest Brembo. Na pierwszy montaż, nowa Corvette dostanie opony Michelin Pilot Sport ALS.

Corvette C8

i

Autor: Chevrolet Corvette C8

Inżynierowie poświęcili sporo uwagi na opracowanie zupełnie nowego wnętrza. Corvette ma kokpit ciasno otaczający kierowcę oraz charakterystyczną, dwuramienną kierownicę. Materiały użyte do wykończenia kabiny mają być świetnej jakości, a system audio jest sygnowany przez Bose. Materiał, z którego wykonana jest deska rozdzielcza to z kolei pochodna włókna szklanego - jest wystarczająco lekki, by unosić się na wodzie. 

Oprócz świetnych osiągów i dobrego prowadzenia, sportowy wóz ma imponować również liczbą dostępnych bajerów. Jednym z nich jest na przykład system, który w ciągu 3 sekund potrafi podnieść przednie zawieszenie o około 76 mm. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko uszkodzenia zderzaka np. o próg zwalniający czy krawężnik. Co więcej, system ten może działać w oparciu o GPS, by samoczynnie unosić przód na przykład gdy szykujemy się do parkowania na podjeździe.

Innym gadżetem jest tryb "parkingowego" - Valet Mode, który ogranicza prędkość maksymalną do kilkunastu kilometrów na godzinę. Jest on znany z innych aut, ale tu został udoskonalony, bo połączono go z przednią kamerą. Cała jazda w "trybie parkingowego" jest więc automatycznie nagrywana.

Nowa, rewolucyjna Corvette jest więc szybsza, znacznie bardziej nowoczesna i wciąż praktyczna. Poprzednik miał co prawda spory bagażnik, ale nowa odsłona również zmieści kije golfowe. Pozostała również atrakcyjnie wyceniona, więc możemy spodziewać się prawdziwego hitu sprzedaży. Szkoda tylko, że na listę sportowych bestsellerów auto zawita najpewniej tylko w USA.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki