Drogie Mercedesy są w Polsce hitem. Co dziesiąta "gwiazda" nosi logo AMG

Mercedes-AMG kończy w tym roku 55 lat

Blisko 55 lat temu dwóch ambitnych inżynierów Mercedesa założyło własny zagład tuningowy. Hans Werner Aufrecht i Erhard Melcher zwolnili się z pracy, gdy zarząd nie pozwalał im rozwijać skrzydeł. Panowie odeszli na swoje, by realizować swoje pasje - wzmacniać Mercedesy i przekraczać granice. Tak powstał zakład AMG - nazwa powstała od pierwszych liter nazwisk założycieli oraz miejscowości, gdzie prowadzili oni swój zakład – Großaspach nieopodal Stuttgartu.

NOWY MERCEDES-AMG C 63 S E PERFORMANCE

Wyścig, który wszystko zmienił

Na początku skromny zakład specjalizował się w modyfikacji silników oraz zawieszeń, jednak z czasem Aufrecht i Melcher zaoferowali więcej. Chcieli udowodnić, że ich rozwiązania sprawdzają się w najbardziej wymagających, wyścigowych warunkach. Ich odwaga i pasja z czasem zostały nagrodzone - w 1971 r. specjalnie przygotowana limuzyna 300 SEL 6.8 AMG Rote Sau (z niem. czerwona świnia) zaskoczyła całą branżę po zajęciu drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej oraz klasowym zwycięstwem w 24-godzinnym wyścigu na słynnym torze Spa-Francorchamps.

ZOBACZ - Mercedes-AMG C 63 S E Performance. Nadwagę nadrabia ogromną mocą

Za tym zwycięstwem przyszły kolejne sukcesy w motorsporcie oraz nowi klienci. W latach 70. rozrastająca się firma przeprowadziła się do Affalterbach i z czasem zyskała status oficjalnego partnera Mercedes-Benz, a także producenta najmocniejszych maszyn spod znaku gwiazdy. Po 55 latach działalności AMG dalej umacnia swoją pozycję jako ceniona marka specjalizująca się w produkowaniu aut sportowych, których rozwiązania niezmiennie bazują na technice ze świata motorsportu i od niedawna również Formuły 1.

55. urodziny w polskim domu AMG

Z okazji obchodów 55. urodzin do polskiego domu AMG zawitało wiele wyjątkowych modeli. Mowa rzecz jasna o otwartym w 2019 roku salonie AMG Brand Center w Gdańsku, gdzie importer wraz z przedstawicielami salonu Witman przygotował szczególną atrakcję dla miłośników marki. W czwartek 22 września odbyła się specjalna wstawa, na której obecne były zelektryfikowane nowości z Affatlerbach (GT 63 S E Performance i EQE 43 AMG) i najsłynniejsze modele spod znaku AMG, które przez lata budowały dobre imię marki.

Wyjątkowi goście

Goście spędzili wyjątkowy wieczór w towarzystwie kultowego 300 SEL (Rote Sau), z wzmocnionym silnikiem o mocy 428 KM, Mercedesem 190 (W201), zwanym również "Baby-Hammer" z 6-cylindrową jednostką o pojemności 3,2 litra, oraz legendarnym C124 "Hammer" z 5,5-litrowym motorem V8 – oba modele biją dziś rekordy cen na aukcjach kolekcjonerskich youngtimerów. Na gości czeka też pokazowa maszyna DTM przygotowana przez AMG oraz SLS E-Cell, czyli elektryczny Gullwing. Ten ostatni zamiast silnika V8, ma cztery jednostki elektryczne, po jednej na każde koło. W efekcie pierwszy elektryk od AMG, zaprezentowany równo 10 lat temu, potrzebuje 3,8 sekundy od 0 do 100 km/h i zaledwie 11 sekund, by rozpędzić się od 0 do 200 km/h. Wisienką na torcie była polska premiera nowego G 63 4x4, czyli hardkorowego i potwornie mocnego wydania kultowej G Klasy.

Drogie Mercedesy są w Polsce hitem

Podczas wydarzenia importer podzielił się wynikami sprzedaży i kilkoma ciekawymi faktami. W ub.r. sprzedaż modeli z Affalterbach wzrosła o 16,7 proc, do rekordowych 146 tys. sprzedanych egzemplarzy. Co ciekawe, istotny wkład w ten wynik mają polscy klienci. Co dziesiąty Mercedes sprzedany w Polsce to rasowe AMG, co czyni nasz kraj czwartym rynkiem zbytu AMG w Europie i dwunastym na świecie. Od stycznia do sierpnia br. najchętniej wybieranymi modelami Mercedes-AMG w naszym kraju były: Klasa G 63, AMG GT 4-drzwiowe Coupe 43 oraz kompaktowa Klasa A 45.

Najszybsza rodzina na świecie

Ogromna moc, to wielka odpowiedzialność. Dlatego prowadzone są szkolenia AMG Driving Academy, podczas których klienci AMG mogą doskonalić własne umiejętności za kierownicą, a przy okazji poznać faktyczne możliwości sportowych maszyn z Affalterbach, decydując się na wybór jednego z kilku programów szkoleniowych. Polski oddział AMG Driving Academy ma długą tradycję – swoje treningi organizuje już od 9 sezonów. Jak dotąd wzięło w nich prawie 5000 uczestników. My również - Moc nie ma znaczenia, jeśli nie umiesz jeździć. Przekonałem się o tym na AMG Driving Academy Poland