Dwa razy za ciężki dostawczak zatrzymany

Dwa razy zbyt ciężki dostawczak zatrzymany. Przewoził gruz i piach bez zabezpieczenia

Maciej Lubczyński

2019-09-25 11:27

Auto dostawcze zatrzymane przez inspektorów było zdecydowanie zbyt ciężkie. Nie dość, że masa ładunku zdecydowanie przekraczała możliwości auta, to sypki towar nie był w żaden sposób zabezpieczony.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Wrocławscy inspektorzy kontrolowali stan techniczny i wagę pojazdów, skupiając się na dostawczakach o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 tony. Jeden z zatrzymanych wozów zdecydowanie był zdecydowanie zbyt mocno załadowany jak na swoje możliwości.

Przeczytaj także: Pijany i bez prawa jazdy. Aby uniknąć kary, schował się przed policjantami w krzakach

Okazało się, że pojazd przewożący gruz i piach waży 7,2 tony! To niemal 4 tony zbyt dużo. Ponadto, zastrzeżenia budził brak zabezpieczenia sypkiego ładunku. Piasek wysypujący się na jezdnię może zmniejszyć przyczepność i stanowić zagrożenie dla innych kierowców.

Pojazd mógł odjechać z miejsca kontroli dopiero po rozładowaniu nadmiaru przewożonego ładunku, a kierujący został ukarany mandatami karnymi.