Dwa skradzione SUV-y zakończyły podróż na wschodniej granicy Polski

W dniu 19 lutego, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej z Dołhobyczowa, podczas działań kontrolnych prowadzonych na parkingach w pobliżu drogowego przejścia granicznego w Dołhobyczowie, odzyskali luksusowego Jaguara E-Pace. Jak ustalili funkcjonariusze, SUV ten był poszukiwany jako utracony na terytorium Włoch. Auto, którego wartość została oszacowana na około 270 tys. zł, zostało zabezpieczone na parkingu służbowym Straży Granicznej. W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze dotyczące paserstwa.

Zobacz: Szybki kabriolet nie opuścił Polski. Mercedes-AMG S 63 warty pół miliona złotych jechał na Ukrainę

Tego samego dnia, funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali kolejne skradzione auto. Tym razem na terenie drogowego przejścia granicznego w Dorohusku, strażnicy zatrzymali BMW X6. Samochodem tym podróżował na kierunku wyjazdowym z Polski 34-letni obywatel Ukrainy. Podczas prowadzonej kontroli granicznej ustalono, iż auto o wartości około 90 tys. zł, jest poszukiwane jako utracone na terytorium Szwajcarii. Również w tym przypadku, poszukiwany pojazd trafił na służbowy parking, zaś jego kierowca został przesłuchany w charakterze świadka.

Pisaliśmy: Sezon na jednoślady wystartował. Dwa motocykle z przestępstwa zostały zatrzymane na granicy

Dalsze czynności w obu przypadkach będzie już prowadzić Policja. W ubiegłym roku funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG, odzyskali prawie 300 pojazdów pochodzących z przestępstwa o wartości blisko 15 mln zł. Najdroższym odzyskanym wówczas pojazdem było Lamborghini Urus, o szacunkowej wartości 1,4 mln zł - pisaliśmy o tym zdarzeniu - ZOBACZ TUTAJ.

3 zdjęcia