Pruszków. Policjanci rozpoczęli pościg za podejrzanym. Kierowca był kompletnie pijany

i

Autor: PIXABAY.COM Pruszków. Policjanci rozpoczęli pościg za podejrzanym. Kierowca był kompletnie pijany

Jechał z córką i trzema promilami. Poniesie srogie konsekwencje

2022-07-11 15:20

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 31-letni kierowca, który wsiadł za kółko kompletnie pijany. Jakby tego było mało, mężczyzna wyruszył w trasę ze swoją 5-letnią córką na pokładzie. Dalszą jazdą udaremnili pszczyńscy funkcjonariusze. Za bezpośrednie narażenie zdrowia i życia dziecka ojciec poniesie srogie konsekwencje.

Polscy kierowcy coraz częściej wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu. Niestety, coraz częściej czytamy również o rodzicach, który podróżują pijani ze swoimi pociechami. Tak skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 31-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego (woj. śląskie), kierujący BMW. Mężczyzna wraz ze swoją 5-letnią córką, która notabene podróżowała bez dziecięcego fotelika, wyruszył w trasę. Na szczęście jego niebezpieczną jazdę powstrzymali funkcjonariusze ruchu drogowego, których uwagę zwrócił fakt, że pojazd niemieckiej marki poruszał się w deszczowy dzień bez włączonych świateł.

Pijany kierowca zabił 17-latkę. Nie odpowie jednak za morderstwo

Ojciec miał w organizmie 3 promile

Do zatrzymania kierującego BMW doszło na ul. Wojska Polskiego w Pawłowicach. Auto przykuło uwagę mundurowych, ponieważ poruszało się bez świateł mijania przy intensywnych opadach deszczu. Już po otwarciu drzwi kierowcy, z wnętrza wydobył się intensywny zapach alkoholu, a kierowca wypowiadał się bełkotliwie i miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi. Badanie alkomatem było formalnością - zatrzymany miał w organizmie ponad 3 promile.

Jakby tego było mało, w samochodzie wraz z 31-latkiem podróżowała jego 5-letnia córka. Dziecko było przewożone bez wymaganego fotelika ochronnego, a nawet pasów bezpieczeństwa. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, przewożenie dziecka bez fotelika i prowadzenie pojazdu bez włączonych świateł, mężczyźnie grozi odpowiedzialność za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki