Jechała z dziurą w szybie i do tego na magnesie. Przewoźnika czekają surowe konsekwencje

W poniedziałek 29 czerwca na jednej z ulic Olsztyna patrol GITD zajmujący się kontrolą elektronicznego poboru opłat zwrócił uwagę na poruszający się ciągnik siodłowy. Na tle innych pojazdów ta ciężarówka „wyróżniała się" uszkodzoną szybą przednią. Część wybitej szyby była zasłonięta workiem. Podczas kontroli okazało się jednak, że niewłaściwy stan techniczny pojazdu nie był jedynym problemem.

Sprawdź: Zapomniał, że jedzie na magnesie. Chcąc pozbyć się urządzenia, zwrócił na siebie uwagę inspektorów ITD

i

Na impulsatorze skrzyni biegów inspektorzy ujawnili magnes, dzięki któremu kierująca rejestrowała rzekomy odpoczynek zamiast jazdy. Magnes wpływał też na wskazania drogomierza pojazdu. W czasie jazdy na magnesie licznik nie rejestrował przebytych kilometrów. W związku z ujawnionym oszustwem kierująca została przekazana funkcjonariuszom z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Olsztynie.

Zobacz: Na 11 skontrolowanych autokarów każdy był sprawny. GITD: "To dobry początek wakacji"

Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny ciężarówki i ukarali kierującą mandatem, jednak za manipulację z użyciem magnesu odpowie także przewoźnik. Wobec firmy transportowej toczy się postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej.