Jeep Gladiator debiutuje. To zupełnie nowy model i do tego pick-up!

2018-11-29 18:20

I w końcu nadszedł, najbardziej amerykański Jeep w historii marki, która nie boi się ubrudzić. Samochodów tego segmentu nie ma zbyt wiele, więc nowy Jeep Gladiator może z czystym sumieniem konkurować z półciężarówkami. Zbudowany na bazie Wranglera ponad 5 metrowy pick-up, to marzenie każdego poszukiwacza przygód.

Rozmiary i możliwości tego samochodu nie znają granic. Dysponując takim samochodem, nie ma miejsca, do którego nie moglibyśmy dotrzeć. Bazą do stworzenia tego monstrum był Wrangler Unlimited, który został wydłużony o 787 mm, a rozstaw powiększono o 492 mm. Zdecydowanie jest to najbardziej ekstremalny samochód tej amerykańskiej marki, jaki powstał w ostatnich dekadach.

Cała karoseria to 5181 mm długości żywej blachy. Rozstaw osi wynoszący teraz 3480 mm pozwolił na powiększenie kabiny i pozostawienie wiele miejsca na załadunek. Żeby tego było mało, ten samochód będzie można jeszcze znacząco modyfikować. Wersja Rubicon ma dysponować prześwitem na poziomie 28,2 cm, 43,6 stopniami kąta wejścia oraz 26 stopniami zejścia. Liczby nie małe, podobnie jak zalecana głębokość brodzenia wynosząca 76.2 cm.

Czym napędzić tę ciężarówkę?

Producent zdecydował się na 3.6-litowy benzynowy silnik V6 o mocy 288 KM i 352 Nm. Nie wygląda to źle, choć dla tego zawodnika wybralibyśmy drugi z listy 3-litrowy silnik diesla, dysponujący mocą 263 KM i potężnym maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 599 Nm.

Zastosowanie tak silnej jednostki pozwoli Gladiatorowi na holowanie wielu przyczep, a w szczególności takiej, która waży nawet 3470 kg. Zdaniem producenta, powinno się obejść bez większych problemów. Również dzięki zastosowaniu wydajniejszych nastawów podwozia i większych hamulców, samochód może się pochwalić maksymalną dopuszczalną ładownością wynoszącą 725 kg.

Nowy Jeep Gladiator to także jedyny pick-up na świecie, w którym można zdjąć sztywny, jak i miękki dach. To nie wszystko, ponieważ producent pomyślał również o możliwości demontażu przedniej szyby — tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś miał ochotę pojeździć z niemal całkowicie roznegliżowanym autem. Dzięki tym wszystkim właściwościom, Gladiator jest zdecydowanie najbardziej terenowym pick-upem na rynku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki