Policja

i

Autor: Tomasz Radzik

Jeździmy szybko i uważamy się za świetnych kierowców

2011-04-12 14:23

Jazda z prędkością 160 km/h na polskich dziurawych i zatłoczonych drogach? Przyznaje się do tego co czwarty polski kierowca! Jakby tego było mało, co dziesiąty polski kierowca pochwalił się jazdą z prędkością 200 km/h. A tymczasem policyjne dane bezlitośnie mówią, że przyczyną 38 proc. wypadków, jakie wydarzyły się w Polsce w 2010 r., była zbyt duża prędkość.

Sondaż wśród polskich kierowców przeprowadził TNS OBOP na zlecenie Gazety Wyborczej. Jego wyniki świadczą o tym, że blisko połowa, bo 46 proc. wszystkich polskich kierowców-mężczyzn co najmniej raz przekroczyła dozwoloną prędkość, także na autostradach, których mamy w Polsce notabene jak na lekarstwo.

Przeczytaj koniecznie: Bramki kontrolujące prędkość jazdy zastąpią fotoradary

Dużo lepiej przedstawiają się wyniki badań przeprowadzone wśród pań. Tutaj zaledwie 1 proc. przyznaje się, że jechało z prędkością ponad 200 km/h, zaś znakomita większość, bo aż 71 proc. twierdzi, że nie jechała  nigdy z prędkością wyższą niż 130 km/h.

Na pytanie, czy uważają się za dobrych kierowców, niezależnie od płci Polacy odpowiadają, że tak, a wątpliwości ma dopiero co dwudziesty badany. Policyjne dane mówią jednak, że to najmłodsi kierowcy powodują najwięcej wypadków, a  to właśnie oni według sondażu OBOP przeprowadzonego dla „GW” są najbardziej pewni siebie i czują się super kierowcami. Wiara we własne możliwości nie oznacza jednak wiary w innych kierowców – więcej niż połowa polskich kierowców przyznaje się bowiem, że kompletnie nie ufa innym kierowcom.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki