Autor: Policja Kierowca Audi A4 wpadł do rowu, by uniknąć zderzenia

Kierowca Audi uratował Pandę, ale swoim A4 wylądował w rowie

Maciej Lubczyński

2019-06-03 11:57

W Michałowie pod Włodawą kierowca Audi A4 wylądował swoim autem w rowie. Wszystko po to by oszczędzić Fiata Pandę, którego kierowca wymusił pierwszeństwo podczas lewoskrętu. Na szczęście wszyscy są cali i zdrowi, a ucierpiało tylko Audi.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

O sporym szczęściu może mówić kierowca Fiata Pandy, który wymusił pierwszeństwo na jadącym z naprzeciwka Audi A4, lecz został przez niego ominięty. Gdyby nie ta reakcja, doszłoby do zderzenia czołowego a mały Fiat mógłby mocno ucierpieć w starciu z większym autem.

Zobacz także: 2-latek przygniótł Teslą Model X swoją ciężarną matkę. Rodzina pozwała producenta aut

Audi ostatecznie wylądowało w głębokim rowie i doznało poważnych uszkodzeń. Podróżowały nim 3 osoby, ale nikomu nic się nie stało. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, a kierowca Fiata został ukarany mandatem.

Policjanci apelują o rozważną i ostrożną jazdę. Takie sytuacje jak opisana w tekście przypominają, jak ważna jest zasada ograniczonego zaufania względem innych uczestników ruchu drogowego.

ZOBACZ przy okazji, jakie radiowozy BMW wyjadą na drogi