Kradli fury marzeń, wpadli po akcji policji i straży granicznej

2021-10-18 9:42

Przez kilka miesięcy prężnie działali i kradli drogie auta klasy premium. Ich łupem padały między innymi Porsche, BMW, Audi, Jaguar czy Land Rover. Wreszcie, nadszedł kres ich działalności. Akcja policji i straży granicznej pozwoliła rozbić grupę przestępczą i ujawniła dziuplę, w której rozbierano auta po kradzieży.

Szeroko zakrojona akcja policji oraz straży granicznej pozwoliła zlikwidować dziuplę i zatrzymać członków zorganizowanej grupy przestępczej. Zajmowała się ona kradzieżami aut i to nie byle jakich. Złodzieje specjalizowali się w metodzie "na walizkę", która polega na przechwyceniu sygnału z kluczyka ofiary. Auta, które znikały z podjazdów i garaży nieświadomych właścicieli to niemal same dobre fury. Od sierpnia 2020 do stycznia 2021 roku skradzione zostały m.in. Porsche, BMW, Audi, Jaguar czy Land Rover. 

Proceder na dobre zakończył się kilka dni temu. 6 października 2021, realizując postanowienie prokuratury, policjanci z powiatu krakowskiego, przy wsparciu funkcjonariuszy z Wydziału do walki z cyberprzestępczością i ekspertów z zakresu mechanoskopii - funkcjonariuszy placówki Straży Granicznej w Hrebennem, laboratorium kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz policjantów z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Stołecznej Policji, weszli jednocześnie pod trzy ustalone adresy na terenie województwa mazowieckiego.

Dziupla zlikwidowana przez mundurowych

i

Autor: Straż Graniczna Dziupla zlikwidowana przez mundurowych

Jednym z nich była siedziba firmy, zarządzanej przez 43-latka. To właśnie tam znajdowała się dziupla, w której auta były rozmontowywane na części. Drugim adresem był jego dom, a trzeci to prowadzony przez niego sklep. Na terenie firmy funkcjonariusze przeszukali pomieszczenia biurowe wraz z przynależnymi garażami, magazynami i parkingami. Efektem wspólnej akcji było zatrzymanie 43-latka i zabezpieczenie 5 samochodów oraz minikoparki, z których trzy figurowały jako ukradzione, a pochodzenie pozostałych zostanie zbadane. To jednak nie koniec interesujących odkryć, jakich dokonali mundurowi. Podczas przeszukania zabezpieczono również kilkaset urządzeń elektronicznych wykorzystywanych przez złodziei do prowadzonej przez nich działalności przestępczej, w postaci zagłuszarki GPS, walizek służących do kradzieży pojazdów metodą bezkluczykową, emulatora kluczy, wykrywacza nadajników GPS, urządzenia do kopiowania sygnałów z kluczyków samochodowych. Wśród zabezpieczonych przedmiotów i dóbr nie zabrakło również gotówki, poukrywanej w pomieszczeniach i wartej łącznie ponad 480 tysięcy złotych. Wisienką na torcie jest broń palna z nabojami, na którą policjanci natknęli się w domu podejrzanego. 

Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Jeden z nich stanął przed sądem w ubiegły czwartek (07 października br.), a drugi przedwczoraj. Za dokonane przestępstwa złodziejom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki