TYM Robert Lewandowski przyjechał do Andrzeja Dudy! Limuzyna LEPSZA od auta prezydenta? GALERIA

Ten dzień zapisze się w historii Polski! Robert Lewandowski, kapitan polskiej reprezentacji piłki nożnej oraz oficjalnie najlepszy piłkarz na świecie, od samego prezydenta Andrzeja Dudy otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Niezwykle podniosła chwila dla "Lewego" i wszystkich miłośników futbolu miała miejsce w Pałacu Prezydenckim, do którego Robert przyjechał najnowszą limuzyną spod znaku trójramiennej gwiazdy. Co to za auto i ile kosztuje?

Sprawdź: Taką FURĄ Lewandowski udał się na galę FIFA. Maszyna jak z KOSMOSU, cena zwala z nóg

Najnowsza i najnowocześniejsza

W poniedziałek 22 marca wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik! W ten wyjątkowy dzień Robert Lewandowski udał się na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą najnowszą limuzyną Mercedesa. Mowa o ósmej generacji Klasy S (W223), która zadebiutowała na początku września ubiegłego roku. Względem swojego poprzednika (W222) najnowsze wcielenie "S-ki" to ogromna rewolucja. Za taki samochód trzeba zapłacić w podstawowej odmianie blisko pół miliona złotych, a po doposażeniu po sufit cena wzrasta nawet do 700 tys. zł.

Zobacz: Tymi nowinkami Mercedes-Benz Klasy S (W223) zawstydza konkurencję! Poznaj rozwiązania i dane techniczne

Nadwozie nowego niemieckiego flagowca jest jeszcze smuklejsze i bardziej eleganckie. W kabinie natomiast roi się od ogromnych ekranów, dotykowych paneli i innych zdumiewających rozwiązań technologicznych. Dla przykładu, wszyscy pasażerowie nowej Klasy S mogą sterować wszystkimi funkcjami systemu info-rozrywki wypowiadanymi komendami głosowymi. Wystarczy powiedzieć "Hej, Mercedes!", a limuzyna zapyta, jak może nam służyć. Wypowiadając komendy można ustawić cel w nawigacji, zmienić temperaturę, otworzyć okno dachowe, wykonać połączenie, czy zmienić kolor podświetlenia nastrojowego. Można też poprosić auto o włączenie masażu czy podgrzania siedzeń. Więcej o genialnych rozwiązaniach w nowej "S-ce" przeczytacie TUTAJ!

Lepsza od limuzyny prezydenta?

Pod wieloma względami najnowsza generacja Klasy S deklasuje służbową limuzynę Andrzeja Dudy, jednak egzemplarz głowy państwa posiada coś lepszego od wysokiej jakości tabletów i wirtualnego asystenta. Prezydent Rzeczpospolitej podróżuje na co dzień opancerzonym Mercedesem S 600 Guard, który spełnia wszystkie wymogi w zakresie ochrony władz w Niemczech i legitymuje się homologacją potwierdzającą wysoki stopień ochrony balistycznej, zgodny z klasą odporności VR9.

Przeczytaj także: Nowa FORTECA Andrzeja Dudy! Pancerna limuzyna wytrzyma ciężki ostrzał! Wszystko co o niej wiemy [ZDJĘCIA]

Mówiąc wprost, auto Andrzeja Dudy jest w stanie przetrwać atak terrorystyczny, ostrzał z broni wojskowej oraz niestraszne są jej odłamki granatów i ładunki wybuchowe. Co więcej, egzemplarz głowy państwa napędza 12-cylindrowy motor o mocy 530 KM i 830 Nm, co w połączeniu z 7-biegową przekładnią automatyczną pomimo ogromnej masy pozwala błyskawicznie odjechać z rejonu zagrożonego atakiem.