W Gdańsku w tunelu pod Martwą Wisłą doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Mężczyzna prowadzący skuter marki Vespa stracił panowanie nad jednośladem i upadł na jezdnię. Żaden z mijających go kierowców nie zatrzymał się. Policja zajęła się sprawą.
Całe zajście miało miejsce około godziny 4:00 nad ranem. 73-letni mężczyzna stracił panowanie nad skuterem i upadł na jezdnię. W ciągu następnych 30 sekund przygniecionego przez skuter poszkodowanego minęły 3 samochody, ale żaden z kierowców nie udzielił pierwszej pomocy.
Szczęście w nieszczęściu
Tunel jest całodobowo monitorowany przez służby miasta. Po zaledwie 3 minutach od wypadku, na miejscu byli już pracownicy Centrum Zarządzania Tunelu, którzy pomogli mężczyźnie wstać i wezwali służby ratunkowe.
Jak podaje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, policja prowadzi w tej sprawie czynności sprawdzające. Drodzy kierowcy, pamiętajcie, że udzielenie pierwszej pomocy to nasz obowiązek, który wynika z przepisów.
Kara za nieudzielenie pomocy
Artykuł 162. kodeksu karnego mówi, że "Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Kodeks wykroczeń
Art. 93. [Nieudzielenie pomocy ofierze wypadku] § 1. Prowadzący pojazd, który, uczestnicząc w wypadku drogowym, nie udziela niezwłocznej pomocy ofierze wypadku, podlega karze aresztu albo grzywny. § 2. W razie popełnienia wykroczenia o którym mowa w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
Zobaczcie nagranie z monitoringu: