Na drodze gruntowej uderzyli w drzewo. Jeden leżał przy aucie, a dwóch uciekło

Na terenie kompleksu leśnego w pobliżu Majdanu Sobolewskiego, kierujący Audi A4 wjechał w drzewo. Zgłoszenie trafiło na policję i w rejon zdarzenia zostały wysłane służby ratunkowe. Na miejscu okazało się, że przy uszkodzonym pojeździe leżał 22-letni mieszkaniec gm. Ostrówek. W trakcie udzielania pomocy medycznej wyszło na jaw, że razem z nim podróżowało dwóch mężczyzn, których nie było w pobliżu. 22-latek został zabrany śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Jak się później okazało, nie doznał żadnych obrażeń oraz nie prowadził auta.

Przeczytaj: 23-latek nie zauważył pieszej. Kobieta zmarła w szpitalu

Policjantom udało się zatrzymać wskazanych przez poszkodowanego 22-latka mężczyzn w wieku 35 i 45 lat. Starszy z nich został odnaleziony w zaroślach, nieopodal miejsca zdarzenia. Drugi natomiast, został zatrzymany kilka godzin później na terenie gminy Firlej. Mężczyźni nie odnieśli żadnych obrażeń, ale byli kompletnie pijani. Badanie stanu trzeźwości w obydwu przypadkach wykazało prawie po 3 promile alkoholu w organizmie.

Zatrzymanych osadzono w policyjnej celi. Prowadzone czynności wykażą, który z nich prowadził auto. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji drogowej grozi do 2 lat pozbawienia wolności.