Pijany kierowca wyeliminował z ruchu BMW. Teraz grozi mu więzienie

Do zdarzenia doszło 4 września br. chwilę po godzinie 14. To właśnie wtedy oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie (woj. pomorskie) otrzymał zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Zajączkowo. Na miejscu szybko znaleźli się funkcjonariusze z tczewskiej komendy, którzy po chwili zdołali ustalić, że sprawcą zdarzenia był 53-letni mieszkaniec Gdańska, poruszający się samochodem marki Volkswagen.

Sprawdź: Koszmarne zderzenie! Motocykliści to przeżyli - WIDEO

Mężczyzna w pewnym momencie musiał zjechać na przeciwny pas, gdzie zderzył się z jadącym z przeciwka BMW serii 5 (E60). Uderzenie było tak silne, że srebrne BMW obróciło się i wpadło do przydrożnego rowu. Pierwsze minuty na miejscu zdarzenia pozwoliły także ustalić, że sprawca zdarzenia nie tylko nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, ale także miał we krwi ponad promil alkoholu.

Zobacz: Brawura nie popłaca. Dostał 21 pkt karnych, wysoką grzywnę i zatrzymano mu prawo jazdy

Teraz za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu 53-latkowi grozi do 4,5 roku pozbawienia wolności. Jakby tego było mało, mężczyzna odpowie również za kierowaniem pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień.

i