Polacy potrafią tuningować. Ten projekt Carlex Design będzie tego najlepszym dowodem

Ten kosmiczny pick-up to na tę chwilę tylko model 3D, ale nie na długo. Carlex Design zapewnia, że projekt dojdzie do skutku, a samochód w niedalekiej przyszłości będziemy mogli oglądać na żywo. Spektakularna półciężarówka zmieni nazwę z Klasy X na Exy Monster X Concept, żeby podkreślić ogrom tej maszyny.

Samochód — jeśli można go tak nazwać — przykuwa uwagę i jednocześnie odstrasza swoim poszerzonym nadwoziem. Z przodu auto prezentuje się spektakularnie, a większe wloty powietrza na masce i holownik dodają mu charakteru. Im dłużej się przyglądamy, tym więcej rzeczy nas zaciekawia.

Cały koncept przewiduje zbudowanie całego nadwozia przy pomocy włókna węglowego, co przy dorzuceniu trzeciej osi może okazać się całkiem przydatne w obniżeniu masy tej ciężarówki. Przestrzeń ładunkowa została pokryta kontrastującą z karbonem ochronną farbą w żółtym kolorze, który zostanie także zastosowany do wykończenia wnętrza.

Model 3D został także obniżony i znacząco poszerzony, co ma być nawiązaniem do torów wyścigowych. Aby zatrzymać tego potwora, potrzebne będą ceramiczno-węglowe tarcze hamulcowe z najwyższej półki. Klasa X zostanie wyposażona w dwie potężne wyciągarki, jak na auto pomocnicze przystało. Samochód bardzo przypomina wyglądem "Safety Car" rodem z wyścigów, a plan projektantów zakłada, że niebawem się nim stanie. Komputerowy model zapowiadający auto jest już gotowy. Teraz pozostaje czekać na efekty.

7 zdjęć