Policja odzyskała skradzioną terenówkę i motocykl. Łupów było jednak więcej

2019-06-03 12:38

Skradzione pojazdy najczęściej od razu są rozbierane na części, jednak w tym przypadku sprawa skończyła się inaczej. Policja po kilkunastu miesiącach śledztwa zatrzymała 34-latka, który jest podejrzany o kradzieże na terenie Polski i Niemiec.

Większość skradzionych pojazdów nigdy nie wraca do właścicieli. Policja ze Strzelec Krajeńskich może się jednak pochwalić skuteczną pracą - po żmudnym śledztwie udało się zatrzymać podejrzanego 34-latka i odzyskać skradzionego z Gminy Dobiegniew Land Rovera Defendera i motocykl Yamaha, który został podwędzony na terytorium Niemiec.

Zobacz także: Kierowca Ubera przeleciał na czerwonym. Pasażer zwrócił mu uwagę, po czym doszło do zderzenia - ZDJĘCIA

Mieszkaniec województwa wielkopolskiego usłyszał zarzuty związane z kradzieżą pojazdów, ale to tylko wierzchołek sprawy. Na posesji odnaleziono inne "fanty" jakie wraz z samochodami zniknęły z domów poszkodowanych. Wśród odzyskanych przedmiotów znalazły się m.in. piła spalinowa czy sprzęt wędkarski.

Jakby tego było mało, policja zabezpieczyła krzewy konopi indyjskich i sprzęt do porcjowania narkotyków.

Zatrzymany mężczyzna przebywa w areszcie i grozi mu do 10 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki