Tego można było uniknąć. Jeep zezłomował Nissana GT-R bez wyraźnego powodu - WIDEO

Maciej Lubczyński

2019-10-30 12:34

Ciężko powiedzieć, co tu się tak naprawdę stało. Wydarzenie nagrane przez jednego z widzów wygląda jak kaskaderski pokaz najniższych lotów i tak też się kończy. Kierowca Jeepa Grand Cherokee z impetem wbija się w Nissana GT-R, prawdopodobnie złomując oba auta.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

To zdarzenie z gatunku najprostszych do uniknięcia. Jeśli już sam pomysł amatorskiego "pokazu" na pustym parkingu nie wydaje się być dostatecznie zły, to uderzenie wygląda niemal na celowe. Kierowca czerwonego Jeepa (prawdopodobnie Grand Cherokee SRT) miał mnóstwo czasu na reakcję, a jej brak wygląda wręcz podejrzanie.

Sprawdź także: Przerażający karambol - rozpędzony Mercedes zmiótł z drogi brytyjskiego SUV-a - WIDEO

Do wypadku mimo wszystko doszło, a w jego wyniku uszkodzone zostały dwa przyzwoite samochody. Oprócz Jeepa sprawcy, w zdarzeniu brał udział Nissan Skyline GT-R poprzedniej generacji, który dostał strzał w bok, na wysokości przedniej osi. Zniszczenia po takim dzwonie nie mogą być małe.