To już pewne - dowód rejestracyjny zostawisz w domu. Ale od kiedy?

2018-07-02 9:14

Ministerstwo Cyfryzacji już nie raz zapowiadało prawidłowe działanie systemu CEPiK 2.0. Płynęłoby z tego sporo korzyści, kierowcy m.in. nie musieliby wozić ze sobą dokumentów. Póki co termin wprowadzenia systemu był już kilkukrotnie przesuwany, ale ministerstwo znowu obiecuje kolejną datę.

dokumenty, dowód rejestracyjny

i

Autor: Marek Adamowicz

Tym razem Ministerstwo Cyfryzacji deklaruje sprawne działanie systemu CEPiK 2.0 już od 1 października 2018 r. Jeśli tym razem uda im się dotrzymać terminu, jedną z kolejnych korzyści działania systemu będzie fakt, że kierowcy nie będą już karani mandatami za brak dowodu rejestracyjnego i polisy OC. Wszystkie dane zawarte w tych dokumentach, policja podczas kontroli będzie mogła odnaleźć w systemie.

Taką zmianę przepisów umożliwia uchwalona 9 maja przez sejm nowelizacja ustawy o ruchu drogowym. Minister cyfryzacji Marek Zagórski podpisał komunikat o wprowadzeniu nowego przepisu i szacuje, że powinien on wejść w życie za trzy miesiące, czyli 1 października.

Nowy przepis zmieni także zasadę zatrzymywania dowodów rejestracyjnych (gdy pojazd nie spełnia wymogów ochrony środowiska, lub stwarza zagrożenie na drodze). Do tej pory policja fizycznie zatrzymywała dokument. Jeśli kierowca go przy sobie nie posiadał, nie było sposobu by mu go odebrać. Teraz niezależnie od tego, czy będzie go miał przy sobie czy nie, w systemie pojawi się stosowna informacja.

Ministrowie wierzą, że taka zmiana przepisów ułatwi życie kierowcom. Choć dokumenty wozu nie wpływają na pracę silnika, za ich brak z reguły otrzymywaliśmy 100 zł mandatu (po 50 zł za dowód rejestracyjny i ubezpieczenie). Teraz się to zmieni, a uprawnione służby (takie jak policja, straż miejska, straż graniczna czy Inspekcja Transportu Drogowego) będą mogły odnaleźć wymagane informacje w systemie. Warto jednak pamiętać, że kierowca nadal musi posiadać przy sobie prawo jazdy i dowód osobisty.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki