Tym razem nie obyło się bez kary finansowej i sztywnego holu. Kierowca, który został zatrzymany 13 października przez kujawsko-pomorskich funkcjonariuszy ITD nie był w stanie zorganizować naprawy na miejscu, dlatego wezwano specjalny pojazd, którym możliwe jest holowanie TIR-a. Wszystko przez niesprawne hamulce w naczepie.
Sprawdź: Kierowca Mustanga zrewanżował się za skopanie jego auta. Szybka i mocna reakcja - WIDEO
Tarcze na śmietnik, zestaw na parking strzeżony
Kontrola stanu technicznego naczepy ujawniła, że usterka, która się w niej pojawiła zagraża bezpieczeństwu ruchu. Na prawym kole pierwszej osi oraz na lewym kole drugiej osi naczepy stwierdzono pęknięcie tarczy hamulcowej na całej szerokości roboczej.
Zestaw trafił na parking strzeżony i będzie mógł stamtąd odjechać dopiero po naprawie usterki i po wpłacie kaucji na poczet kary pieniężnej. Wobec przewoźnika z Litwy będzie się teraz toczyć postępowanie administracyjne.
i