Fiat 126p, zdjęcie reklamowe Bielsko-Biała 1979 rok

i

Autor: Zbyszko Siemaszko/FORUM Fiat 126p, zdjęcie reklamowe Bielsko-Biała 1979 rok

Auta PRL. Fiat 126p - maluch, który zmotoryzował kraj. Poznaj tajemnice polskiej motoryzacji

2018-11-06 10:08

„Mały, tani, na urlopy, zjeździł z nami pół Europy” - wspominając Małe Fiaty, zazwyczaj mówi się o tym, jak to polskie władze z entuzjazmem zdecydowały o produkcji samochodu popularnego dla typowego Kowalskiego, a nowe autko szybko zmieniło życie Polaków na lepsze, niczym w piosence zespołu „Big Cyc”. Ale tak naprawdę wszystko zaczęło się od awantury.

W 1968 roku w Katowicach odbyła się konferencja, której przewodniczył sekretarz Władysław Gomułka.Jednym z referentów był Ryszard Dziopak, dyrektor Wytwórni Sprzętu Mechanicznego w Bielsku Białej. Jak relacjonuje Przemysław Semczuk w książce "Maluch. Biografia", kierownik bielskiego zakładu niespodziewanie wszedł na mównicę i energicznie zaczął roztaczać wizje powszechnej motoryzacji, która dokona się za pomocą małego auta, jakie miałoby być wytwarzane w jego fabryce. Gomułka, który uważał, że lud robotniczy powinien jeździć autobusami, wpadł wtedy w szał. „Nie myślcie, towarzysze, o żadnym innym samochodzie!” - wykrzykiwał z mównicy. Był tak wściekły, że kazał nawet wycofać z produkcji Syrenę w ciągu dwóch lat. Wydawało się, że pierwsze marzenia o niewielkim, tanim samochodziku dla przeciętnego Polaka pozostaną mrzonkami.

>>> Więcej o autach z czasów PRL - KLIKNIJ i sprawdź <<<

Fiat 126p, Warszawa, plac Defilad 1972 rok

i

Autor: Mirosław Stankiewicz/FORUM Fiat 126p, Warszawa, plac Defilad 1972 rok

Czwarta umowa

roku zaszły zmiany. Gomułkę zastąpił Edward Gierek, który zresztą podobno uratował dyrektora Dziopaka przed zwolnieniem z pracy po wspomnianym płomiennym przemówieniu. Ostatecznie wybór padł na Fiata 126, najmniejszy model włoskiego producenta, stworzony jako następca słynnego Fiata 500. Zdecydowały jak zwykle przede wszystkim względy ekonomiczne.

Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego Pol-Mot i Fiat Turyn podpisały umowę 29 października 1970 roku. Była to już czwarta umowa licencyjna z Fiatem w dziejach polskiej motoryzacji. We Włoszech pierwszą serię Fiata 126 wyprodukowano dopiero w 1972 roku. Tymczasem w Bielsku i w Tychach trwały unowocześnienia hal fabrycznych. Licencję spłacaliśmy częściami, co zresztą spowodowało we Włoszech protesty związków zawodowych.

Fiat 126p

i

Autor: archiwum se.pl

Kurtyna tajemnicy

10 listopada 1972 nowy samochód został uroczyście zaprezentowany przed warszawskim Pałacem Kultury. Fiaciki przyciągnęły tłumy. „Opada ‘kurtyna tajemnicy’: minister przemysłu maszynowego Tadeusz Wrzaszczyk w czwartek oficjalnie zaprezentował grupie dziennikarzy ‘samochód dla Kowalskich’ - samochód Polski Fiat 126p, który zapoczątkuje erę masowej indywidualnej motoryzacji w naszym kraju. Po dziennikarzach tłumy mieszkańców stolicy miały okazję z bliska i ‘namacalnie’ przekonać się, jakie są walory małego fiata” - pisało wydarzeniu „Życie Warszawy”.

Sposób na Malucha

Wszyscy chcieli jak najszybciej spełnić marzenie o własnym pojeździe. Ale oczywiście w czasach PRL nie było to wcale proste. Sposobem na zdobycie upragnionego Malucha było oszczędzanie na specjalnych książeczkach PKO po dokonaniu przedpłaty. Odbywały się losowania, które decydowały o tym, kto dostanie auto, a kto jeszcze poczeka. Cała operacja mogła trwać latami - chyba, ze ktoś dysponował kwotą pozwalającą kupić auto na rynku wtórnym lub znalazł sposób na ominięcie kolejki. Na początku lat 70-tych jedna taka samochodowa książeczka oszczędnościowa przypadała już w naszym kraju na dwóch Polaków.

Fiat 126P

i

Autor: Rafał Mądry

Nowe, lepsze Fiaciki

Pierwsze pojazdy oznaczone jako Fiat 126p zjechały z taśmy montażowej w 1973 roku w Bielsku-Białej. Produkcja w Tychach ruszyła jesienią 1975 roku. Samochód miał silnik o pojemności 594 cm3, moc 23KM, spalał 5,8 litrów paliwa na 100 kilometrów, rozpędzał się do 105 km/h. W 1975 roku wprowadzono zmiany w zawieszeniu, dostosowując włoski projekt do gorszych polskich dróg, unowocześniono też wnętrze, wzmocniono hamulce.

Przeczytaj też: Historia dużego polskiego Fiata 125p

Od 1977 roku weszły do oferty Maluchy z powiększoną pojemnością silnika (652 cm3), prądnicę zmieniono na alternator, a choć trudno nam w to dziś uwierzyć, dopiero wtedy zamontowano lusterko zewnętrzne po stronie kierowcy. Powstały także wersje takie jak Special, Lux, Komfort i wersja dla inwalidów. W 1979 roku Polska była już jedynym na świecie producentem Małych Fiatów. Od lat 80-tych obniżono zużycie paliwa do nawet 12 proc., a w 1985 roku powstała wersja FL (face lifting) z charakterystycznymi szerszymi zderzakami, bocznymi listwami z tworzywa, nową deską rozdzielczą czy lusterkiem w przeciwsłonecznej osłonie od strony pasażera.

>>> Więcej o autach z czasów PRL - KLIKNIJ i sprawdź <<<

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki