Zakup używanego auta to droga przez mękę. Cyfrowy Paszport Pojazdu ma ułatwić ten proces

Jeśli choć raz kupowaliście samochód używany, z pewnością wiecie, jak wygląda ich rynek. Badanie przeprowadzone przez twórców Cyfrowego Paszportu Pojazdu tylko to potwierdza - 75% badanych zadeklarowało konieczność naprawy pojazdu w ciągu pół roku od jego zakupu. Co drugi kupujący doświadczył problemu ukrytej wady. 70% badanych oceniło, że w ogłoszeniach samochody przedstawiane są lepiej niż wyglądają one w rzeczywistości. 74% pokonało co najmniej 100 km, aby obejrzeć samochód. Nowy, cyfrowy dokument ma zmienić sytuację i "wyrównać szanse" kupujących i sprzedających.

Sprawdź: Kupno i sprzedaż pojazdu. Zmiana w prawie. Nowa ważna zasada weszła w życie

Cyfrowy Paszport Pojazdu, bo tak nazywa się projekt, o którym mowa, to rozwiązanie wykorzystujące technologię blockchain, znaną z kryptowalut. Nie zagłębiając się w zawiłe szczegóły chodzi o to, że raport będzie znajdował się jednocześnie na wielu komputerach, a nie w scentralizowanej bazie, przez co jego podrobienie nie będzie możliwe. 

Dzięki połączeniu technologii blockchain oraz kompleksowej inspekcji pojazdu według standaryzacji ISO, Cyfrowy Paszport Pojazdu będzie dokumentował stan techniczny auta w sposób niepodważalny i nienaruszalny. Będzie to najbardziej wiarygodny i kompleksowy dokument potwierdzający stan techniczny pojazdu, jaki został stworzony w historii polskiej motoryzacji

– wyjaśnia Anna Streżyńska, prezes MC2, która jako minister cyfryzacji odpowiadała za projekt mObywatel.

W przedsięwzięcie zaangażowani są również Agnieszka Czajka, General Manager OTOMOTO i Arkadiusz Zaremba, szef i współtwórca nowej platformy OTOMOTO KLIK. Na początku, samochody właśnie na tej platformie będą miały wystawiony cyfrowy paszport, a znajdą się w nim szczegółowe informacje na temat stanu auta, pomiary grubości lakieru, szczegółowe zdjęcia 360, informacje o niezbędnych naprawach. Badanych będzie 120 elementów, a inspekcji dokonywać będzie jedna z największych firm w Europie, badająca rocznie ok. 300 tysięcy samochodów. W teorii, kompleksowo sprawdzone auta w ofercie będą więc opisane tak szczegółowo i rzetelnie, jak to tylko możliwe.

W dalszej fazie rozwoju projektu, przewidziana jest również możliwość wystawienia takiego paszportu dla prywatnych sprzedających. Choć jest jeszcze za wcześnie by mówić o konkretnych kwotach, wykupienia takiego rozwiązania ma pomóc kupującemu podjąć decyzję o zakupie, a sprzedającemu pozbyć się auta szybciej i przede wszystkim, uczciwie.