TEST Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 4x4: nie traktujcie jej jak OPC!

2018-12-23 14:45

Samochód sportowy niemalże zawsze kojarzy się ze smukłą linią nadwozia oraz mocnym silnikiem, skutecznie podnoszącym poziom adrenaliny i dającym dużo frajdy z jazdy. Rodzinne kombi z dieslem? Nuda, nie mająca nic wspólnego ze sportowym sznytem i emocjami. Zupełnie inne zdanie na ten temat mają jednak twórcy nowego Opla Insignii Sports Tourer w wydaniu GSi.

Sportowa Insignia pierwszej generacji była jedyna i niepowtarzalna. Przygotowane przez specjalistów z Opel Performance Center auto miało wzbogacone o wulgarne dodatki nadwozie, napęd na cztery koła oraz 325-konną benzyną V-szóstkę pod maską. Testowaliśmy takie auto - KLIKNIJ i sprawdź. Samochód kipiał charakterem, ale ze względu na wysoką masę własną osiągi były relatywnie mizerne. Co prawda 6,3 sekundy niezbędne do osiągnięcia pierwszych 100 km/h wstydu nie przynosiły, ale słabsza o kilkadziesiąt koni konkurencja była w stanie zaoferować lepsze cyferki. Dodatkowo, pomiary przeprowadzane przez różne redakcje pokazały, że zejście poniżej 7 sekund w sprincie do setki nie jest wcale takie oczywiste.

Wraz z debiutem drugiej generacji Insignii Niemcy zafundowali prawdziwą dietę cud swojemu reprezentacyjnemu autu. Nowa wersja Opla była lżejsza od poprzednika nawet o ok. 100 kg. Niestety pomimo wielu zmian jakich doczekał się nowy model odmiana OPC bazująca na drugiej generacji Insignii nie została do tej pory zapowiedziana. Tym samym najbardziej rasową wersją limuzyny oraz kombi Opla została wskrzeszona do życia wersja GSi znana dotąd z nieśmiertelnego Kadetta, Vectry oraz pierwszej generacji Astry.

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Z dodatkami

Pomimo tego, że najnowsze wcielenie Opla Insignii zdążyło się już opatrzeć, cały czas przyglądając się temu autu chylę czoła przed niemieckimi stylistami. Odmiana kombi produktu zza naszej zachodniej granicy mierzy prawie 5 metrów długości. Prawie 5 metrów auta, które nawet w najmniejszym stopniu nie wygląda ociężale. Uzyskanie takiego efektu nie jest łatwym zadaniem. Spece z Opla poradzili sobie jednak z nim perfekcyjnie tworząc nie tylko najdłuższe, ale także jedno z najładniejszym kombi w swoim segmencie.

Czym od strony stylistycznej wyróżnia się odmiana GSI? Wyraźnie widać nawiązania do wersji OPC bazującej na poprzedniej generacji. W przednim zderzaku znalazło się miejsce na pionowe wloty powietrza ze srebrnymi lamówkami. Niestety są to tylko plastikowe atrapy. Atrapami nie są natomiast dwie końcówki układu wydechowego skutecznie okopcone przez spaliny. Efektowną całość dopełniają bardziej rozbudowane progi oraz potężne 20-calowe felgi o specjalnym wzorze będące wyposażeniem opcjonalnym (+ 4400 zł).

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Ukryte emocje

O ile z zewnątrz Insignię GSi można dość szybko rozpoznać po kilku dodatkach, o tyle we wnętrzu próżno szukać mocnych wyróżników świadczących o sportowym zacięciu opisywanej wersji. Gdyby nie bardzo efektowne fotele ze zintegrowanymi zagłówkami, odróżnienie po wnętrzu wersji GSi oraz dowolnej innej odmiany Insignii byłoby bardzo trudnym zadaniem. Niemcy nie pokusili się o większe zaakcentowanie najbardziej rasowej odmiany kombi Opla, dość mocno ukrywając emocje jakich można by oczekiwać po odmianie GSi.

Oprócz wspominanych foteli jedynie logo GSI widoczne na dywanikach, lewarku skrzyni biegów oraz progach bocznych pokazuje, z jakimi zawodnikiem mamy do czynienia. Cała reszta ze spłaszczoną u dołu kierownicą na czele jest dokładnie taka sama jak w każdej innej nieco lepiej wyposażonej Insignii. 

A propos foteli. Pokryte efektowną skórzaną tapicerką fotele OPC Performance przypominające swoim wyglądem bohatera filmów o przybyszach z kosmosu nie są wyposażeniem standardowym. Ich posiadanie wiąże się z wydaniem bagatela 15 500 zł ekstra. To dużo nawet jeśli oprócz skórzanego obicia, elektrycznej regulacji i certyfikatu AGR oferują one funkcje podgrzewania i wentylowania.

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Praktyczność ponad wszystko!

Standardem w każdej Insignii, nie tylko w wersji GSi jest natomiast ponadprzeciętna praktyczność i przestronność. Bagażnik jest foremny, ma praktyczne haczyki na zakupy oraz umożliwia złożenie oparć kanapy za pomocą przycisków. Pojemność? Rozsądne 560 litrów. Nie mniej imponująco jest na tylnej kanapie. Ilość wolnej przestrzeni zadowoli nawet dryblasów. Jedyny dyskomfort mogą wywoływać przednie sportowe fotele, które mają z tyłu twarde plastikowe obicie. 

Wygodnie jest także z przodu, chociaż wspominane już wielokrotnie sportowe fotele OPC dla bardziej tęższych osób mogą być zbyt ciasne. Na plus zasługuje także szeroka regulacja kierownicy oraz samych foteli.

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Typowy Opel

Biorąc na tapetę ogólny rysunek deski rozdzielczej oraz łatwość obsługi pokładowych instrumentów opisywany samochód jest typowym Oplem. Kokpit wygląda klasycznie i elegancko zarazem. Próżno w nim szukać nonszalancji oraz fantazji. W deskę rozdzielczą wkomponowano dotykowy wyświetlacz systemu multimedialnego. Jego obsługa nie stwarza większych problemów, chociaż trzeba się do niej przyzwyczaić.

Przed oczami kierowcy znajduje się natomiast wirtualny prędkościomierz otoczony analogowymi wskaźnikami obrotów oraz poziomu paliwa. Wygląda to nowocześnie i efektownie oraz nieprzesadnie pstrokato.

Mieszane uczucia budzi ogólna jakość wykonania. Dobra jakościowo skórzana tapicerka miesza się z plastikiem przeciętnej jakości. Twardego tworzywa w kabinie Opla jest zaskakująco dużo, a sama jakość montażu także mogłaby być lepsza. Konsola środkowa potrafi skrzypieć nawet podczas jazdy, co jest raczej kiepską rekomendacją. Czy zupełnie inne, bardziej emocjonujące wrażenia wywoła układ napędowy?

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Sportowy diesel?

Jeśli pod maską odmiany GSi spodziewacie się jakiejś mocnej jednostki benzynowej możecie poczuć spore rozczarowanie. Za napęd najbardziej pikantnej odmiany Insignii odpowiada podwójnie doładowany diesel 2.0 CDTi o mocy 210 KM. Tak, dokładnie taki sam motor, jaki może pracować pod maską innych mniej rasowo usposobionych odmian kombi Opla. Jeszcze do niedawna w ofercie był także 260-konny 2-litrowy turbobenzyniak, jednak ze względu na coraz ostrzejsze normy emisji spalin nie jest on aktualnie dostępny.

Oprócz topowego wysokoprężnego silnika Insignia Sports Tourer GSi standardowo wyposażona jest w napęd 4x4 oraz 8-biegowy automat. Taki zestaw zapewnia osiągnięcie pierwszej setki równo w 8 sekund. Oczekiwaliście nieco lepszych osiągów? No cóż, czas zmienić oczekiwania.

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Władca autostrady

Od strony mechanicznej wersja GSi nie różni się praktycznie niczym od innych odmian Insignii z 210-konnym dieslem. Motor nie został bardziej podkręcony, skrzynia biegów nie ma innego programu pracy, a układ napędowy nie jest przekalibrowany. Jedyne różnice dotyczą seryjnych hamulców Brembo z przodu oraz obniżonego o 10 milimetrów zawieszenia. Nie da się jednak ukryć, że jazda Insignią Sports Tourer GSi jest po prostu przyjemna. Przyjemna, ale nie przejawiająca jakichś wybitnych sportowych doznań. 

Na równej drodze zawieszenie okazuje się wystarczająco komfortowe. Przechyły w łukach są zauważalne. Można je zredukować wybierając tryb Sport usztywniający adaptacyjne zawieszenie. Warto jednak zastanowić się nad wyborem efektownych 20-calowych felg, które dość mocno obnażają niedostatki nawierzchni. Hamulce Brembo? Skuteczne i podobno odporne na zmęczenie. Dlaczego podobno? Ponieważ nie miałem okazji sprawdzić auta na torze. Z drugiej strony wątpię, aby Insignia Sports Tourer GSi była częstym gościem Track Day'ów.

Na pochwałę zasługuje charakterystyka silnika oraz jego współpraca z 8-biegowym automatem. Osiągi są wystarczające, manewry wyprzedzania bezstresowe, a sama przekładania działa gładko i płynnie. Dość umowny minus może dotyczyć wrażeń z jazdy. Próżno w nich szukać wyraźnych sportowych doznań, Inignia GSi nie jest stworzona do wyścigów. Jej królestwem są długie dystanse oraz szybka jazda autostradą. Szybka i oszczędna ponieważ w cyklu pozamiejskim 2-litrowy mocny diesel potrafi spalić 7 litrów na setkę. W cyklu mieszanym jest już nieco gorzej, a wynik średniego spalania zbliża się do wartości zaczynającej się cyfrą 9.

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD

i

Autor: Paweł Kaczor Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi 210 KM AT8 AWD Link: Zobacz więcej w galerii

Cena i podsumowanie

Ceny Opla Insignii Sports Tourer w wydaniu GSi rozpoczynają się od kwoty 186 500 zł. W tej cenie trzymujemy auto z napędem 4x4, automatyczną skrzynią biegów, 210-konnym dieslem oraz bardzo bogatym wyposażeniem seryjnym. W wersji GSi dopłaty nie wymagają m.in. takie elementy jak wspomniane wydajne hamulce Brembo, nawigacja, LED-we adaptacyjne reflektory, przednie i tylne czujniki parkowania, 18-calowe aluminiowe felgi, dwustrefowa klimatyzacja oraz pakiet stylistyczny.

Konkurencyjny Ford Mondeo ST-Line ze 180-konnym dieslem, napędem AWD i automatem jest tańszy i kosztuje 173 930 zł. Również Skoda Superb Sportline 2.0 TDI 190 KM, 4x4, DSG jest opcją mniej kosztową od Opla (od 162 900 zł). Volkswagen Passat Variant z takim samym układem napędowym? To auto także ma bardziej atrakcyjny cennik od Insignii GSi (od 172 090 zł).

Być może zauważyliście, że żaden z konkurentów testowanego samochodu nie jest pełnoprawną sportową odmianą bazującą na cywilnej wersji. Faktem jest, że zarówno Passat, Superb jak i Mondeo stricte sportowej odmiany nie posiadają w swojej ofercie. Tą samą drogą podąża Opel. Odmiana GSi jest tak naprawdę bardzo bogatą odmianą Insignii z kilkoma dodatkami stylistycznymi mającymi dodawać nieco sportowego klimatu. GSi jest odpowiednikiem wersji R-Line w VW, Sportline w Skodzie oraz ST-Line w Fordzie. Insignia GSi nie jest następcą odmiany OPC, którą kiedyś testowaliśmy - KLIKNIJ i sprawdź. W związku z tym nie należy od niej oczekiwać wielu uniesień oraz przejawów braku rozsądku jakimi charakteryzował się tworzony przy udziale speców z Opel Performance Center charakterny poprzednik.

Opel Insignia GSi Sports Tourer 2.0 CDTi AT8 AWD - dane techniczne

SILNIK R4 16V
Paliwo olej napędowy
Pojemność 1956 cm3
Moc maksymalna 210 KM przy 4000 obr./min.
Maks mom. obrotowy 480 Nm przy 1500 obr./min.
Prędkość maksymalna 233 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h 8,0 s
Skrzynia biegów automatyczna/ 8 biegów
Napęd na cztery koła (AWD)
Zbiornik paliwa 62 l
Katalogowe zużycie paliwa
(miasto / trasa / średnie)
9,4 l/ 5,8 l/ 7,1 l
poziom emisji CO2 188 g/km
Długość 4998 mm
Szerokość 1863 mm
Wysokość 1500 mm
Rozstaw osi 2829 mm
Masa własna 1608 kg
Pojemność bagażnika
(po złożeniu siedzeń)
560 l/ 1665 l
Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane/
tarczowe
Zawieszenie przód kolumny McPhersona
Zawieszenie tył wielowahaczowe
Opony przód i tył
(w testowym modelu)
245/35 R20

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki