TEST, OPINIA - Suzuki Burgman 125: młodszy brat legendy

2019-04-24 6:20

Suzuki Burgman to legenda wśród maxi-skuterów. Słynna wersja Executive z silnikiem 650 ccm nadawała się równie dobrze do miejskiej jazdy, jak i na długie trasy. Motocyklowe osiągi i prowadzenie w połączeniu z praktycznością skutera zapewniły Burgmanowi status skutera-legendy.

Suzuki Burgman oferowane jest w kilku odmianach. Największa w obecnej ofercie wersja to 1-cylindrowy Burgman 400. Ja miałem przyjemność spędzić tydzień z najmniejszą odmianą z silnikiem o pojemności 125 ccm, a na dodatek taką, do prowadzenia której wystarczy prawo jazdy kategorii B. Jak sprawdza się taki motocykl, o którym śpiewał kiedyś Sidney Polak?

Młodszy i mniejszy

Burgman 125 ccm jest dość kompaktowy w porównaniu z 650 i 400-tką. Idzie za tym mniejsza masa, łatwiejsze manewrowanie i całkiem rozsądna dynamika. Silnik ma 12 KM i przyjemnie reaguje na gaz nawet w niższym zakresie obrotów. Maksymalnie na Burgmanie pojedziemy nieco ponad 120 km/h, lecz zahaczamy już wówczas o czerwone pole obrotomierza. Nie da się z taką prędkością podróżować swobodnie.

Wibracje generowane przez silnik są akceptowalne. Choć niektóre jednoślady w tej klasie pracują nieco gładziej, Burgmanowi nie można zarzucić przesadnie złej kultury pracy. Dźwięk, jak na 125 ccm, jest całkiem przyjemny dla ucha.

Suzuki Burgman 125 ABS

i

Autor: Maciej Lubczyński Suzuki Burgman 125 ABS Link: Zobacz więcej w GALERII

Oszczędność przede wszystkim

Burgman w bazowej odmianie nie ma systemu start-stop, coraz bardziej powszechnego w nowych skuterach. Mimo to, zużywa 3 litry paliwa na 100 km - faktyczne spalanie pokrywa się z danymi fabrycznymi. Można nawet zejść do 2,5 l/100 km przy jednostajnej i spokojnej jeździe. Najwyższy wynik podczas testu to 3,7 l/100 km. To już jednak zerojedynkowa jazda z częstymi postojami na światłach.

Suzuki Burgman 125 ABS

i

Autor: Maciej Lubczyński Suzuki Burgman 125 ABS Link: Zobacz więcej w GALERII

Pakowny jak Burgman

To, czym Burgman robi wrażenie to praktyczność. Ma ogromny, 41-litrowy bagażnik pod siedzeniem. Mieszczą się tam 2 kaski i niewielka torba. Oprócz tego mamy do dyspozycji duży schowek przed kierowcą i jeszcze jeden, mniejszy np. na rękawiczki lub pilota do garażu. Pod względem pakowności, skuter dorównuje niemalże większym odmianom. Brak konieczności noszenia dobytku na plecach spodoba się wszystkim, którzy będą korzystać ze skutera na co dzień. Otwieranie bagażnika odbywa się poprzez przekręcenie kluczyka w stacyjce.

Suzuki Burgman 125 ABS

i

Autor: Maciej Lubczyński Suzuki Burgman 125 ABS Link: Zobacz więcej w GALERII

Wyposażenie Burgmana nie robi specjalnego wrażenia. W standardzie mamy ABS, prosty komputer pokładowy i gniazdko 12-woltowe w schowku przednim. W testowanym egzemplarzu nie było termometru, ani podgrzewanej kanapy. Podgrzewane manetki są dostępne w wyposażeniu opcjonalnym. 

Jazda Burgmanem 125 jest przyjemna ze względu na niezwykle wygodne siedzisko, stosunkowo nisko umieszczony środek ciężkości i przyzwoity komfort. W warunkach gorszej przyczepności docenić można sprawnie działający ABS. Pozycja za kierownicą dla większości osób powinna być wygodna, choć z moim wzrostem 190 cm mogłem narzekać na zbyt duże zawirowania powietrza powyżej 70 km/h. W większym Burgmanie sprawę załatwia ruchoma szyba, tutaj jest ona umieszczona odrobinę zbyt nisko. Ten sam problem miałem jednak z Yamahą X-Max.

Suzuki Burgman 125 ABS

i

Autor: Maciej Lubczyński Suzuki Burgman 125 ABS Link: Zobacz więcej w GALERII

Suzuki wyceniło najtańszego Burgmana 125 na 17 990 zł. Za tę cenę dostajemy podstawowo wyposażoną, zwinną maszynę do przemieszczania się po mieście. Nie jest to wygórowana kwota, ale konkurencja w tej klasie nie śpi. Konkurencyjne Honda Forza 125 i Yamaha X-Max 125 kosztują odpowiednio 20 900 zł i 19 900 zł, ale oferują mocniejsze, 15-konne silniki, systemy bezkluczykowe czy LED-owe oświetlenie.

Burgman 125 to zupełnie inny jednoślad niż 650-tka, ale oferuje niektóre z jej najbardziej pożądanych cech. Wygodny i pakowny skuter prowadzi się przyjemnie i w miejskiej eksploatacji nie zużyje zbyt dużo paliwa. Cena brzmi sensownie, ale w porównaniu z konkurencją nie wydaje się już być tak atrakcyjna. Wybór w tej klasie zależy jednak często od praktyczności i jest kwestią gustu - najlepiej samemu przejechać się Suzuki i ocenić czy nam pasuje. Ode mnie dostaje solidną czwórkę, bo nadrabia większość braków ogromnym kufrem i niezwykle szerokim siedziskiem, na którym wystarczająco wygodnie usiądą dwie osoby.

Suzuki Burgman 125 ABS - dane techniczne

SILNIK jednocylindrowy
Paliwo benzyna
Pojemność 125 cm3
Moc maksymalna 12 KM/ przy 8000 obr./min.
Maks mom. obrotowy 10,8 Nm/ 6500 obr./min.
Prędkość maksymalna 130 km/h
Przyspieszenie 0-100km/h b.d.
Skrzynia biegów automatyczna
Napęd pasek klinowy / tylny
Zbiornik paliwa 10,5 l
Katalogowe zużycie paliwa 3l/100 km
Długość 2055 mm
Szerokość 740 mm (bez lusterek)
Wysokość/ wysokość siedziska 1355 mm (bez lusterek)/ 735 mm
Rozstaw kół 1465 mm
Masa własna 159 kg
Hamulec przód/ tył tarczowy nawiercany/ tarczowy
Zawieszenie przód teleskopowe, sprężyny śrubowe, tłumienie olejowe
Zawieszenie tył Sprężyny śrubowe, tłumienie olejowe
Opona przód/ opona tył 110/90 13 (46P)/ 130/70 12

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki