Toyota Verso-S – OPINIE, test, dane techniczne, spalanie, CENA

2011-12-12 13:24

Toyota Verso-S - OPINIE, test, dane techniczne, spalanie, CENA. OPINIE o Toyota Verso-S za portalami Autocentrum, pismem Auto Świat, Motor. CENA TOYOTA VERSO 2011 za Otomoto, Samar, Autosalon24, Gratka oraz moto.se.pl. Spalanie Toyota Verso-S, ranking niezawodności, ZDJĘCIA TOYOTA VERSO - wszystkie informacje, jakich szukasz. Wszystko o samochodzie TOYOTA VERSO tylko na Superauto24.pl.

Toyota Verso-S – WSTĘP

Toyota Verso-S, to nowy model japońskiej firmy, z uwagi na wymiary zaliczany do segmentu B-MPV. Toyota Verso-S powstała na bazie modelu Ractis, oferowanego wyłącznie w Japonii. Pierwsza prezentacja Verso-S odbyła się w Paryżu w 2010 roku. Kształtem nowy model nawiązuje do większego minivana Toyoty, Verso. Model ten występuje wyłącznie w wersji nadwozia 5-drzwiowy minivan. Konkurencja rynkowa Verso-S, to m.in. Citroen C3 Picasso, Opel Meriva oraz Skoda Roomster.

>>> Toyota Verso-S 2011 – CENA od 58,2 tys. zł

Starsze modele:

>>> Toyota Yaris Verso 2003 r. – CENA od 11,9 tys. zł

W polskich salonach ceny Toyoty Verso-S zaczynają się od 58 200 zł za wersję Luna z silnikiem benzynowym 1.33 99 KM Dual VVTi. Najdroższa odmiana Premium z silnikiem wysokoprężnym 1.4 D-4D 90 KM kosztuje 76 300 zł

Toyota Verso-S – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW

Z uwagi na fakt, że Verso-S to auto na rynku nowe I stosunkowo drogie, brakuje na razie opinii użytkowników. Według portalu Autocentrum.pl Toyota Verso-S, to auto skrojone na miasto. Jak pisze Autocentrum, z badań rynku przeprowadzonych przez Toyotę wyszło, że nie każdy klient to dynamiczny 25-35 latek, który zwykle pakuje do auta 2 rowery i fotelik. Okazało się, że wiele osób poszukuje aut miejskich, które nie są zbyt duże w stosunku do ich potrzeb, a jednocześnie dość pakowne na wypadek zakupu przysłowiowej pralki. Poszukują więc auta niezwykłego: małego a jednocześnie bardzo ustawnego wewnątrz - aby nie wozić ze sobą niepotrzebnie za dużo powietrza.

Toyota Verso-S – OPINIE DZIENNIKARZY

Bartosz Sińczuk / Moto.pl: W klasie miejskich minivanów robi się coraz ciaśniej. Praktyczne maluchy świetnie się sprzedają i każdy producent chce je mieć w swojej ofercie. A wszystko przez Toyotę, która te auta wymyśliła i wypromowała. Czy po latach nieobecności w segmencie jest w stanie wrócić na szczyt? Wrócić, bo to właśnie japońska firma w 1999 roku pokazała model Yaris Verso. Małe, funkcjonale i tanie (na rynku japońskim) auto, wyśmiewane niestety z powodu groteskowego wyglądu. Być może dlatego na rynku przetrwało zaledwie sześć lat. Tym razem ma być znacznie lepiej. Nowe Verso-S wygląda zupełnie inaczej niż swój protoplasta. Stylistyka nadwozia zrywa z wizerunkiem napompowanego Yarisa. Nie jest też typowo pudełkowatym autem, w których produkcji Japończycy są mistrzami. Auto ma być praktyczne, uniwersalne i możliwie przestronne. I trzeba przyznać, że z ostatniego zdania wywiązuje się znakomicie. Wysokie na 160 cm nadwozie pozwoliło konstruktorom wygospodarować kabinę, w której nawet wysocy pasażerowie nie będą narzekać na brak miejsca nad głowami. Także z tyłu. Trzeba tylko pamiętać, by planując dłuższą podróż nie upychać tam trzech osób. Cudów nie ma, szerokość 169 cm nie pozwala na wiele. Co innego długość nadwozia. Na niespełna 4 metrach (399 cm) udało się wygospodarować wystarczająca ilość miejsca na nogi i wcale niemały bagażnik. W najskromniejszej wersji ma pojemność 420 l. O kolejne dziewięć litrówmożna go powiększyć obniżając półkę podwójnej podłogi, a po złożeniu kanapy do zagospodarowania będzie imponujące 1388 l. A jeśli komuś bagażnik wyda się mało ustawny, może zawsze wyregulować kąt nachylenia oparć. Pewnym zaskoczeniem jest natomiast brak przesuwanej tylnej kanapy. W takim Yarisie na przykład jest i to bez dopłaty.

Wyjdźmy jednak z bagażnika, właściciel samochodu większość czasu spędzać będzie przecież na przednim fotelu. Jakie doznania estetyczne zgotowali mu projektanci Toyoty? Nikt przy odrobinie zdrowego rozsądku nie będzie oczekiwał od auta tej klasy wnętrza wykończonego cielęcą skórą i chromowanych detali. Ekipa odpowiedzialna za projekt deski rozdzielczej powinna jednak dostać burę. Nie chodzi o jej stylizację, to kwestia gustu, ale o dziwny pomysł z biegnącym wzdłuż czymś na kształt gumowego pasa. Celem było zapewne "zmiękczenie" deski, wykonanej w pozostałych fragmentach z twardego plastiku. Pomysł ciekawy, wykonanie niestety gorsze. Na szczęście jazda nową mała Toyotą robi pozytywne wrażenie. Wygodny fotel, dobra pozycja za kółkiem i dość bezpośredni układ kierowniczy sprawiają, że auto prowadzi się naprawdę przyjemnie. Nieźle też radzi sobie z nierównościami. Chociaż z ostatecznym werdyktem wolelibyśmy poczekać do momentu, gdy Verso-S dostaniemy na dłużej. Toyotą jeździliśmy co prawda po rodzimych, mazowieckich drogach, ale jak na złość były one zaskakująco dobrej jakości.

Pod maską znaleźć można jeden z dwóch przewidzianych dla Verso-S silników. Jednym z nich jest benzynowy, 99-konny VVT-i o pojemności 1,33 l, znany choćby z Yarisa czy najmocniejszej - dostępnej na wybranych rynkach - odmiany Toyoty iQ. Jak spisuje się w nowym modelu? Na papierze 100 koni mechanicznych wygląda świetnie, na drodze niestety nieco rozczarowuje. Verso-S jest znacznie cięższe niż malutkie iQ (odpowiednio 1070 i 890 kg), auto niechętnie przyspiesza nawet wtedy, gdy na pokładzie oprócz kierowcy podróżuje wyłącznie powietrze. Niedzielna wyprawa za miasto w aucie obciążonym czterema osobami i z pełnym koszykiem piknikowym w bagażniku może wymagać od kierowcy nie lada zawzięcia i częstego wachlowania biegami. Na szczęście precyzyjna, sześciostopniowa skrzynia biegów nie będzie tego zadania utrudniać. Nie mieliśmy niestety okazji sprawdzić mikrusa z drugim z dostępnych silników. Coś nam jednak podpowiada, że (również dobrze znane) wysokoprężne, 90-konne D4D radzi sobie z autem znacznie lepiej. Yarisowi Verso daleko było do tytułu rynkowego bestsellera. Czy jego współczesna reinkarnacja poradzi sobie lepiej? Zadanie nie będzie łatwe. W ciągu ostatnich lat segment miejskich minivanów bardzo się zagęścił, a traktowana niegdyś po macoszemu, koreańska konkurencja wypracowała sobie zasłużoną, mocną pozycję. Jednym z naturalnych rywali Verso-S będzie oczywiście Kia Venga. Przedstawiciele Toyoty woleliby, by tych dwóch modeli nie stawiać na jednej szali i chyba wiemy dlaczego. Ceny najbardziej wypasionej odmiany małej Kii zaczynają się od 55 400 zł. To o ponad 2 tys. mniej niż zapłacić trzeba za podstawową wersję miejskiej Toyoty. A auto wyposażone w klimatyzację dostaniemy dopiero za 61 200 zł. Kiedyś Toyota broniła się jakością, Kia odstraszała wykonaniem. Dziś gołym okiem widać, że między tymi autami nie ma dysproporcji, która uzasadniałaby tak dużą różnicę w cenie. I coś nam mówi, że niewiele pomoże tu nowy system multimedialny Toyota Touch (debiutujący właśnie w Verso-S), czy najtańszy na rynku panoramiczny dach (zaledwie 1900 zł dopłaty). Jak to było z tym wchodzeniem dwa razy do tej samej rzeki?

Verso-S to auto z potencjałem. Dobrze się prowadzi, ma naprawdę przestronne wnętrze, pojemny bagażnik i w przeciwieństwie do protoplasty sprzed dziesięciu lat nie odstrasza wyglądem. Jego szanse na podbicie rynku słabną jednak po zajrzeniu w cenniki. Nie zaszkodziłoby też wzbogacić listy silników o mocniejszą jednostkę benzynową.

Czesław Wachnik / Regiomoto.pl: Najnowszy model - Toyota Verso S - to powrót do korzeni, czyli następca Yarisa Verso. Verso S jest mniejszym bratem Toyoty Verso i konkurencją dla takich samochodów jak Opel Meriva, Honda Jazz, Kia Venga, czy Hyundai ix20. Długość Toyoty Verso S wynosi 399 cm. To o 45 cm mniej od dużego Verso. Rozstaw osi to 255 cm, czyli średnia w segmencie B. Verso S zaskakuje pojemnym jak na miejskiego minivana wnętrzem. Zarówno z przodu, jak i na tylnej kanapie, siedzi się wygodnie. Na początku może nas razić, że na przednich fotelach siedzimy jak na krześle, ale taki jest urok minivanów. Najważniejsze, że cztery osoby mogą wygodnie podróżować. Plusem jest to, że tylną kanapę możemy łatwo złożyć, jednym pociągnięciem za uchwyt. Wtedy pojemność bagażnika rośnie z 430 do prawie 1400 litrów.

Jeśli chodzi o nadwozie, to mamy przed sobą typową Toyotę, z ładnym grillem, zgrabnie skrojonym tyłem oraz o nieco pudełkowatym kształcie. Wszystko po to, by przy jak najkrótszym nadwoziu uzyskać jak najwięcej miejsca wewnątrz. Toyota Verso S jest bowiem przeznaczone głównie do poruszania się miejskimi ulicami. Deska rozdzielcza Toyoty Verso S jest połączeniem stylu Yarisa i RAV4. Kierowca ma przed sobą trzyramienną kierownicę, trzy zegary z centralnie położonym i największym szybkościomierzem Na prawo mamy konsolę z klimatyzacją, nawigacją i kilkoma przyciskami sterującymi. Materiały i obicia foteli zastosowane w Toyocie Verso S są przyzwoitej jakości. Luksusowym dodatkiem jest za to panoramiczny dach, obejmujący niemal całą długość auta.

Toyota Verso S jest oferowana z dwoma silnikami do wyboru - benzynowym 1,3 litra o mocy 99 KM i dieslem 1,4 litra o mocy 90 KM. Są to jednostki znane z innych samochodów japońskiego producenta. Testowane przez nas auto miało pod maską silnik benzynowy i sześciobiegową skrzynię manualną. To połączenie pozwalało na sprawną jazdę. Bez kłopotów można było wyprzedzać inne pojazdy, a przyspieszenie w granicach 13 sekund do 100 km/godz., powinno zadowolić większość kierowców. W S siedzi się znacznie wyżej niż w tradcyjnych samochodach, ale to nie przeszkadza w sprawnym pokonywaniu zakrętów. Toyota Verso S jest stabilna nawet, gdy kierowca lubi szybkość na łukach. Mocniejsze wciskanie gazu sprawia, że silnik staje się głośniejszy i zamiast 5 litrów, potrafi spalić nawet 8 - 9 litrów. Zawieszenie auta jest sprężyste i dosyć dobrze radzi sobie ono z naszymi drogami. Toyota Verso S to niewątpliwie udany samochód rodzinny, jak i auto firmowe. Koreańska konkurencja jest jednak nieco tańsza.

Toyota Verso-S - TEST Auto Świat

Portal Auto-Świat w wysaniu 25/11 z 5 lipca 2011 roku opisuje Toyotę Verso-S:

- Nieduży, inteligentny, przestronny (po ang. small, smart, spacious) – tak Toyota charakteryzuje swój najnowszy model Verso i uzasadnia dodanie do nazwy litery S. Rzadko się zdarza, aby praktyka potwierdzała marketingowe hasła, jednak w przypadku Verso S nie można mówić o nadużyciu. Miejski van Toyoty mierzy zaledwie 399 cm, a rozstaw osi wynosi 255 cm. Patrząc na auto z zewnątrz, ma się wrażenie i jednocześnie obawy, że kabina jest ciasna. Po zajęciu miejsca za kierownicą lub – jako pasażer – na kanapie obawy te ustępują. Zarówno z przodu, jak i z tyłu miejsca jest wystarczająco dużo nawet dla wysokich pasażerów. Przestronne wnętrze udało się wygospodarować dzięki pudełkowatemu kształtowi karoserii, pionowo ściętemu tyłowi oraz krótkim zwisom – czytamy w AŚ.

- Przyznajmy, nie jest to szczyt stylistycznej finezji, lecz raczej pokaz praktyczności. Nie ma się też co oszukiwać – mimo iż Verso S rejestrowane jest jako auto 5-osobowe, wygodnie podróżować nim może tylko czwórka pasażerów. Przednie fotele usytuowano wysoko – wiele osób (a szczególnie panie) lubi takie rozwiązanie, ponieważ zapewnia dobrą widoczność we wszystkich kierunkach. Siedzenie kierowcy ma regulację pionową (dźwignia), co w połączeniu z możliwością dwupłaszczyznowego ustawiania kierownicy pozwala znaleźć optymalną pozycję bez względu na wzrost i zasięg rąk prowadzącego. Pasażerowie podróżujący zarówno na przednich fotelach, jak też na kanapie nie będą mieli powodów do narzekania ani na komfort, ani na ciasnotę. Pozioma linia dachu zapewnia dużo miejsca nad głowami. I z przodu, i z tyłu do dyspozycji są podłokietniki – w aucie miejskim to rzadkość. Bardzo pomysłowo rozwiązano składanie kanapy – wystarczy pociągnąć dźwignię, przy czym można to zrobić zarówno ze środka auta, jak też od strony bagażnika. Po rozłożeniu kanapy pojemność kufra powiększa się z 430 do 852 l (1388 l po zładowaniu pod dach). We wnętrzu Verso S zaprojektowano 19 schowków i uchwytów na napoje, w tym nietypowy, „piętrowy”, podwójny schowek z prawej strony deski rozdzielczej. Praktyczne rozwiązanie znajdziemy w bagażniku – podłogę można ustawiać na dwóch poziomach – oceniają auto testujący. (…) Testowaliśmy najdroższą wersję Premium wyposażoną w znany z innych modeli Toyoty 90-konny silnik Diesla 1.4 D-4D z filtrem DPF oraz 6-biegową skrzynią manualną. Wysoki moment obrotowy (205 Nm) zapewnia  dobrą dynamikę, pod warunkiem jednak, że nie zejdziemy poniżej 2 tys. obr./min. W trasie, gdy używamy 5. lub 6. biegu, auto jest ciche, podczas dynamicznej jazdy we wnętrzu bywa dość głośno. Spalanie w mieście okazało się wyższe o prawie 2 litry na 100 km od deklarowanego przez producenta.
- Mikrovan za makrocenę. Za takie pieniądze można kupić większego Aurisa, a nawet Avensisa. Verso S nie będzie często spotykane na naszych ulicach. Na miejskiego vana Toyoty zdecydują się ci, którzy szukają oryginalnego, bogato wyposażonego auta miejskiego – podsumowuje AŚ.
 
Toyota Verso-S - DANE TECHNICZNE

 Toyota Verso-S  DANE TECHNICZNE
 NADWOZIE  
 Rodzaj  minivan
 Długość / szerokość / wysokość (metry)                                           3,990/1,695/1,595  
 Rozstaw osi (metry)  2,550  
 Masa własna (tony)  1,070
 Pojemność bagażnika (litry)  430
 Pojemność zbiornika paliwa (litry)  42
 SILNIK  
 Paliwo  Benzyna bezołowiowa 95
 Liczba cylindrów  4 (rzędowo)
 Moc (kW / KM)  73 / 99 (6000 obr./min)                                                             
 Moment obrotowy (Nm)  125 (4000 obr./min)
 OSIĄGI  
 Szybkość maksymalna (km/h)  170
 Przyspieszenie 0-100 km/h (s)  13,3
 ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta)  
 Cykl miejski (litry/100 km)  6,8
 Cykl pozamiejski (litry/100 km)  4,8
 Cykl mieszany (litry/100 km)  5,5
 CENA  
 grudzień 2011  58 200 zł
 DODATKI  
 Ksenony (zł)  niedostępne
 Nawigacja (zł)  niedostępne
 Skórzana tapicerka  niedostępne

Toyota Verso-S - SPALANIE

Według danych producenta, Toyota Verso-S z silnikiem benzynowym 1.33 o mocy 99 KM spala: 6,8 litra/100 km w cyklu miejskim, 4,8 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 5,5 litra/100 km w cyklu mieszanym.

Toyota Verso-S (2011) – CENA

W polskich salonach ceny Toyoty Verso-S zaczynają się od 58 200 zł za wersję Luna z silnikiem benzynowym 1.33 99 KM Dual VVTi. Najdroższa odmiana Premium z silnikiem wysokoprężnym 1.4 D-4D 90 KM kosztuje 76 300 zł

Toyota Verso-S - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:

>>> Toyota Yaris Verso 2005 r. – cena od 18,9 tys. zł

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki