Anna Milczanowska (PiS):

i

Autor: Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0 pl

Będzie śledztwo w sprawie ZBEZCZESZCZENIA grobu? Posłanka PiS zgłosiła się na policję!

2020-11-05 9:12

Anna Milczanowska, parlamentarzysta z Radomska (Łódzkie) ma dość i zgłasza się do organów ścigania! Posłanka PiS złożyła zawiadomienie w sprawie ulotki, jaką nieznane osoby położyły na grobie jej rodziców. Śledztwo prowadzone jest przez radomszczańską policję pod nadzorem tamtejszej prokuratury.

Anna Milczanowska, posłanka Prawa i Sprawiedliwości z Radomska od kilkunastu dni nie ma łatwego życia. Manifestujący w ramach strajku kobiet mieszkańcy przychodzą pod jej dom i wykrzykują antyrządowe hasała, w mieście pojawiły się także krytykujące posłankę ulotki.

CZYTAJ: Czy w Bełchatowie powstanie tymczasowy szpital? Wojewoda ma już plan! [LOKALIZACJA]

Anna Milczanowska za pośrednictwem mediów społecznościowych zwraca uwagę, że takie zachowanie to barbarzyństwo, ale na wpisach na Facebooku czy Twitterze się kończyło. W ostatnich dniach, jak się okazuje granica wytrzymałości posłanki chyba została przekroczona.

3 listopada, tuż po tym jak cmentarze zostały otwarte posłanka umieściła zdjęcie z radomszczańskiej nekropolii.Na fotografii jest grób jej rodziców, między zniczami i kwiatami leżała ulotka z tekstem: „Córka Anna, wstyd przynosi Waszej Świętej Pamięci”.

Po umieszczeniu antyrządowej ulotki na grobie rodziców, poseł Anna Milczanowska zamieściła komentarz na swoim facebookowym profilu.

- #StrajkKobiet Przychodzicie agresywni pod mój dom. Kim trzeba być, żeby nie uszanować spokoju zmarłych!? To moi ś.p. Mama, Tata żołnierz AK i NSZ, który 7 lat spędził w UBckich katowniach. Przekazali mi wartości bliskie Polakom. Chwała Im za to! #Wstyd wam! #Barbarzyństwo – napisała posłanka.

Na wpisach w mediach społecznościowych się nie skończyło. Anna Milczanowska zdecydowała się złożyć zawiadomienie do organów ścigania. Informację o tym, że takie zawiadomienie wpłynęło potwierdza Włodzimierz Czapla z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. Jak jednak dodaje, na razie nie może zdradzić więcej szczegółów.

- Obecnie trwają czynności w tej sprawie. Są one prowadzone pod nadzorem prokuratury – powiedział portalowi Radomsko24.pl Włodzimierz Czapla.

Sonda
Czy popierasz Strajk Kobiet?
Ksiądz ratownik medyczny

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki