Odkrywka Złoczew: Burmistrz stawia ultimatum, prezes PGE proponuje spotkanie

i

Autor: Pixabay/ DarkWorkX Odkrywka Złoczew: Burmistrz stawia ultimatum, prezes PGE proponuje spotkanie

Odkrywka Złoczew: Burmistrz stawia ultimatum, prezes PGE proponuje spotkanie

2020-08-04 22:47

Dominik Drzazga, burmistrz gminy Złoczew już od jakiegoś czasu wyrażał swoją irytację przedłużającym się brakiem konkretów w sprawie odkrywki węgla brunatnego na ternie podległego mu samorządu. 20 lipca Drzazga wystosował list otwarty do Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Polskiej Grupy Energetycznej z prośbą o konkrety i... ultimatum. Drzazga podkreślił w piśmie, że jeśli do końca tego roku w sprawie złoczewskiej odkrywki nie zapadną wiążące decyzje samorząd będzie zmuszony wykreślić ją z planów. 4 sierpnia do pisma odniósł się adresat, prezes PGE.

Włodarz Złoczewa podkreślił w otwartym liście, że impas w sprawie odkrywki węgla brunatnego trwa stanowczo za długo i przekłada się na nie tylko na sytuację gospodarczą, ale przede wszystkim na nastroje mieszkańców.

- Zwracam się do Pana jako Burmistrz Złoczewa w imieniu swoim oraz mieszańców całej Gminy Złoczew. Od wielu lat mieszkańcy przyglądają się procesowi powstawania kopalni odkrywkowej węgla brunatnego na terenie gminy Złoczew. Jednak inwestycja ta od pewnego momentu została „zamrożona”(…) - tak zaczyna się swój list Dominik Drzazga, burmistrz Złoczewa. - Największą bolączką dla społeczeństwa jest brak konkretnych decyzji, a spekulacje medialne coraz bardziej niepokoją mieszkańców i rodzą nowe pytania. Czy kopalnia powstanie, czy też nie. Odłożone są w czasie inwestycje w gospodarstwa rolne i przedsiębiorstwa. Narasta frustracja związana z okresem oczekiwania i pojawiają się pytania: Co dalej robić? Czy szukać nowego miejsca po tym, gdy inwestycja w odkrywkę stanie się realna. Czy spokojne gospodarować na roli przekazywanej z pokolenia na pokolenie? - pisze dalej samorządowiec.

Dominik Drzazga w liście do prezesa PGE domagał się podania przybliżonego terminu decyzji w sprawie rozpoczęcia budowy odkrywki. Postawił też spółce ultimatum – decyzje w sprawie inwestycji muszą zapaść na przestrzeni kilku nadchodzących miesięcy.

- Zwracam uwagę, ze Gmina Złoczew dokładała wszelkich starań i zawsze wspierała inwestora, zapewniam, że to się nie zmienia. Chciałbym jednak poinformować, że Gmina Złoczew czeka na konkretne decyzję do końca 2020 roku. Po tym czasie dbając o interes gminy i jej zrównoważony rozwój będziemy zmuszeni do zmiany strategii oraz przeznaczenia terenów - napisał Drzazga.

Co na to PGE?

4 sierpnia głos w sprawie listu otwartego zabrał jego adresat. W oficjalnym piśmie prezes PGE poinformował m.in. o wymogach formalnych procesu uzyskania koncesji, w tym o zaskarżeniach organizacji pozarządowych, które wpływają na wydłużenie procesu koncesyjnego. W piśmie PGE podkreśla, że:

- Projekt złoża Złoczew analizowany jest również z perspektywy nadziei jak i obaw Mieszkańców oraz korzyści jak i strat ekonomicznych a samo uzyskanie koncesji nie będzie tożsame z rozpoczęciem realizacji inwestycji, której powodzenie zależeć będzie w głównej mierze od otoczenia regulacyjnego w kraju i Unii Europejskiej.

W piśmie Wojciech Dąbrowski zaznacza, że trwają prace nad nową strategią grupy PGE. Jesienią ma zostać zaprezentowany dokument przedstawiający plany grupy do 2030 roku z perspektywą do 2050 roku. Ze względu na wagę i znaczenie przyszłości gminy i złoża Złoczew dla Mieszkańców prezes Wojciech Dąbrowski zaproponował spotkanie i wspólną  rozmowę z burmistrzem. 

Bejrut: wybuch w porcie. Ogromne zniszczenia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki