PGE Skra wrócili po koronawirusie do treningów! Tętno skacze, dużo szybciej się męczymy

i

Autor: PGE Skra Bełchatów PGE Skra wrócili po koronawirusie do treningów! "Tętno skacze, dużo szybciej się męczymy"

PGE Skra wróciła po koronawirusie do treningów! "Tętno skacze, dużo szybciej się męczymy"

2020-11-13 7:35

Siatkarze PGE Skry Bełchatów zakończyli kwarantannę i wrócili do treningów. Po dwóch tygodniach przerwy na zajęciach w hali Energia pojawili się praktycznie wszyscy zawodnicy. Już w najbliższą sobotę czeka ich ligowy mecz z MKS-em Będzin.

Przypomnijmy, dwa tygodnie temu koronawirusa wykryto u ośmiu graczy oraz praktycznie połowy sztabu szkoleniowego PGE Skry Bełchatów. "Żółto-czarni" długo bronili się przed wirusem, ale w końcu ich dopadł - jako ostatni zespół w PlusLidze.

Co siatkarze robili przez ten czas?

- Tak naprawdę wszystko - uśmiecha się Mateusz Bieniek, środkowy PGE Skry. - Przez pierwsze dni kwarantanny było OK, potrafiłem znaleźć sobie zajęcie, ale potem to siedzenie w domu było już męczące. Nie mogliśmy nigdzie wyjść, ale trenowaliśmy na Zoomie z naszym trenerem przygotowania fizycznego, więc aż tak się nie zaniedbaliśmy - dodaje.

Wczoraj, po kilkunastu dniach przebywania w domu, siatkarze i sztab szkoleniowy znów spotkali się w hali Energia i wznowili przygotowania do dalszej części sezonu. Zajęcia przez pierwsze dni po powrocie będą krótsze i mniej intensywne.

- Niektórzy zawodnicy zostali sprowadzeni bezpośrednio do trenowania. Musimy wszystkich zbadać czy nie ma powikłań i czy są gotowi. Część siatkarzy już takie badania przeszła. Wyniki, które mamy, na razie są w miarę zadowalające. Widać jednak, że tętno skacze, dużo szybciej się męczymy - opowiada trener bełchatowian Michał Mieszko Gogol.

Czasu na powrót do formy nie ma za wiele, bo już w sobotę PGE Skra zagra z MKS-em Będzin.

- Niektórzy siatkarze naprawdę ciężko to znieśli i nie będą na razie w stanie grać. Kilku zawodników mamy z negatywnymi testami, inni czują się w miarę OK i z tych dwóch trzecich drużyny będziemy starali się w najbliższy weekend znaleźć jakieś zestawienie, żeby rozegrać mecz z MKS Będzin - nie ukrywa trener PGE Skry, który będzie miał duży ból głowy, by znaleźć optymalną szóstkę. Warto dodać, że na ligowy mecz PGE Skra czeka od miesiąca.

Fit słodycze [TEST] | ESKA XD - Fit vlog #10
Sonda
Czy próbowałeś załatwić jakąś sprawę w urzędzie podczas pandemii?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki