Prawdziwy światowy format ARTYSTY! Zobacz niesamowitą sesję Krzysztofa Krawczyka [GALERIA]

2020-01-18 16:00

Jest w ścisłej czołówce najlepszych światowych fotografów ślubnych. Jego prace zostały wyróżnione w w prestiżowym konkursie "International Wedding Photographer of the Year". Bełchatowianin, Krzysztof Krawczyk chwyta za aparat nie tylko w celach czysto zawodowych. Choć lwia część jego prac, to właśnie te ze ślubów, ale… Jak sam podkreśla raz do roku musi zrobić coś zdecydowanie innego. No i tym razem pokazujemy TO COŚ!

To jeden z najbardziej cenionych polskich fotografów ślubnych w Polsce. Zdobywca prestiżowych nagród w branży i niezwykle zapracowany magik światła, scenerii i ludzkich emocji. Człowiek, który w fotografii szuka czegoś więcej niż tylko uchwycenia stop klatki. Jak sam podkreśla swoją pracą chce tworzyć zdjęcia, z których będę wylewały się najpiękniejsze wspomnienia.

- Uwielbiam stan cudnych emocji, ten pozytywny nieład w dniu ślubu, wibrujące serducha i mokre oczy, które często towarzyszą zakochanym. Spojrzenia przed najważniejszymi słowami są szczególne i wyjątkowe, a gesty magiczne – tam sam mówi o swojej pracy Krzysztof Krawczyk.

Ale galerię z sesji którą dziś Wam prezentujemy tworzą zdecydowanie odmienne fotografie niż ze ślubu. Skąd w ogóle wziął się pomysł na sesje tancerzy?

- Otrzymałem propozycję wystąpienia na II konferencji fotografów ślubnych w Radocza Park. Jest to jedno z najważniejszych i największych wydarzeń w branży, ogromny zaszczyt wystąpić przed 200 fotografami z całego kraju. Specjalnie na tą okazję postanowiłem przygotować coś innego, kompletnie nie związanego z fotografią ślubną. Chciałem pokazać jak ważne jest światło, jak umiejętna kreacja światłem daje możliwości własnej interpretacji warunków zastanych, nadanie własnego charakteru- wyróżnienia się – mówi Krzysztof Krawczyk.

Na miejsce sesji fotograf wybrał wnętrza nigdy nieuruchomionej galerii Bawełnianka w Bełchatowie. Chodziło o to, by sesja tancerzy w surowym klimacie i odpowiednia kreacja światłem wyodrębniła całe piękno sytuacji.

- Wykonać sesje pośród surowych ścian galerii Bawełnianka, genialnym zakochańcom, którzy specjalnie na sesje przyjechali aż z Gdańska to niesamowite przeżycie! Już w momencie rozgrzewki Samanty i Przemka wiedziałem, że będzie to kosmos umiejętności  i feelingu tanecznego – mówi o tym artystycznym przeżyciu Krzysztof Krawczyk.

Sami popatrzcie na efekty tego artystycznego tercetu! Jest na co! A po więcej prac odsyłamy na oficjalną stronę Krzysztofa Krawczyka.

Poniżej odsyłam też do materiału wideo, który powstał w ramach tej niezwykłej sesji. Za kamerą stanął Michał Rybak z Rybak Film.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki