Piotr Łobodziński

i

Autor: Archiwum prywatne Piotr Łobodziński

Piotr Łobodziński jest szybki jak Forrest Gump. To zawodowiec w bieganiu po schodach

2019-11-13 10:45

Sportowiec z Bielska Podlaskiego znowu potwierdził, że w bieganiu po schodach jest najlepszy na świecie. Po raz szósty z rzędu zwyciężył Vertical World Circuit. Piotr Łobodziński to prawdopodobnie najbardziej utytułowany towerrunner globu.

34-letni Łobodziński to specjalista w dyscyplinie pod nazwą tower running. Urodzony w Bielsku Podlaskim lekkoatleta zgarnia puchar za pucharem. W tym roku po raz drugi w swojej karierze wygrał bieg po schodach na wieżowiec Empire State Building w Nowym Jorku. Pokonanie 86. pięter zajęło mu 10 minut i 5 sekund, co jest drugim najlepszym wynikiem w historii zawodów.

Czytaj także: Bielsk Podlaski. Wziął flagę i uciekł. Żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej zareagował

Teraz potwierdził swoją dominację zwyciężając Vertical World Circuit 2019. W tym sezonie biegał m.in. w Mediolanie, Paryżu, Nowym Jorku i Dubaju. Po tym ostatnim biegu napisał w internecie:

- Dubai Holding SkyRun po raz trzeci pada moim łupem i to z nowym rekordem trasy wynoszącym od dzisiaj 6:55. Był to mój piąty start w cyklu Vertical World Circuit w tym roku, po którym powracam na fotel lidera.

Piotr Łobodziński to wielokrotny medalista Mistrzostw Polski w kilku dyscyplinach sportowych: biegi przełajowe, górskie, duathlon, orientacja sportowa oraz biegi po schodach. Od 2011 roku specjalizuje się w tower runningu. Jest Mistrzem Świata, Europy i Polski oraz wielokrotnym zdobywcą Pucharu Świata. Zwyciężał w słynnym biegu na Emipre State Building w Nowym Jorku oraz na Wieżę Eiffla w Paryżu.

Jest absolwent bielskiego I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki. Studiował na Uniwersytecie Warszawskim. Dołączył do klubu AZS UW w sekcjach sportowych: piłka siatkowa, badminton, ergometr wioślarski, kolarstwo, taniec towarzyski, lekka atletyka w której trenował: trójskok i rzut oszczepem.

Czytaj także: Dr hab. Paweł Knapp wyróżniony w Europie! Jako pierwszy Polak w historii

- Dopiero później dałem się przekonać trenerowi sekcji LA Romanowi Stępniewskiemu i zacząłem biegać przełaje. W tym okresie pracowałem w Warszawskim Wilanowie. Dla przyjemności… rekreacyjnie traktowałem: tenis ziemny, rower, plażówkę. Od momentu rozpoczęcia studiów, mieszkam, pracuję i trenuje w Warszawie - możemy przeczytać na jego stronie internetowej.