Komunia inna niż wszystkie. Blanka postawiła na pomoc, nie na prezenty. "To coś absolutnie pięknego"
To historia, która w czasach konsumpcjonizmu i pogoni za rzeczami, przywraca wiarę w ludzi – a zwłaszcza w najmłodszych. Blanka, dziewczynka z Bydgoszczy, niedawno przystąpiła do sakramentu Pierwszej Komunii Świętej. To dzień, który dla wielu dzieci kojarzy się z białą sukienką, prezentami i uroczystym przyjęciem. Ale nie dla niej.
Zobacz: Futrzasty zawrót głowy w Bydgoszczy! Za nami Targi dla Zwierzaków w Gwar Foodhall
Blanka postanowiła, że z tej okazji chce zrobić coś zupełnie innego. Zamiast kolejnych zabawek, elektroniki czy pieniędzy, poprosiła swoich bliskich o… karmę dla psów i kotów ze Schroniska dla Zwierząt w Bydgoszczy. I to nie były tylko symboliczne paczki. Dziewczynka zebrała ogromną ilość jedzenia dla czworonożnych podopiecznych placówki.
„Niecodzienny gest, który nas ogromnie poruszył” – napisali pracownicy schroniska na swoim profilu społecznościowym. „Dzięki jej wielkiemu sercu nasi podopieczni dostali mnóstwo pełnych misek i jeszcze więcej nadziei. Taka empatia, wrażliwość i bezinteresowność u tak młodej osoby to coś absolutnie pięknego”.
Blanka dała przykład, że nawet małe decyzje mogą mieć wielką moc. Jej wybór pokazuje, że ważne wydarzenia w życiu można uczcić w sposób, który naprawdę robi różnicę – nie tylko dla ludzi, ale też dla tych, którzy nie potrafią mówić, a każdego dnia czekają na lepsze jutro.
„Niech ten piękny przykład idzie w świat – dobro naprawdę nie ma wieku!” – dodają pracownicy schroniska.
Jeśli więc ktoś szuka pomysłu na wyjątkowy gest przy okazji urodzin, komunii, ślubu czy innego święta – niech spojrzy na Blankę. Bo czasem najpiękniejszy prezent to ten, który daje się innym.