Wszystko zaczęło się od ustaleń policjantów z fordońskiego komisariatu. Z ich informacji wynikało, że na terenie jednego z bydgoskich magazynów mogą znajdować się nielegalne papierosy. Trop doprowadził ich do TIR-a, czekającego na wyjazd za granicę. Kryminalni natychmiast pojechali sprawdzić wytypowany pojazd.
ZOBACZ: Brutalne pobicie nastolatki w Bydgoszczy [AKTUALIZACJA, WIDEO]
Na pierwszy rzut oka wydawało się, że wszystko jest w porządku. Naczepa TIR-a była załadowana paletami z proszkiem do prania. Niemniej jednak, funkcjonariusze dokładnie sprawdzili jedną z nich. Wówczas okazało się, że na palecie jest też inny towar. Pomiędzy proszkami były schowane paczki z papierosami bez polskich znaków akcyzy.
Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej, którzy wspólnie z policjantami przeprowadzili oględziny. Nielegalnego towaru było tak dużo, że czynności trwały dwa dni. Łącznie zabezpieczyli 2 108 600 sztuk nielegalnych papierosów (105 530 paczek). Funkcjonariusze oszacowali, że gdyby nielegalne papierosy trafiły do obrotu, wówczas straty Skarbu Państwa wyniosłyby 2 419 433 złotych.
PRZECZYTAJ: Terror na Dworcowej w Bydgoszczy. Mężczyzna utrudnia życie sklepikarzy i mieszkańców [AUDIO]
Materiały tej sprawy wraz z zabezpieczonymi papierosami zostały już przekazane do Krajowej Administracji Skarbowej. Teraz funkcjonariusze ustalają kto stoi za tym nielegalnym tytoniowym interesem.