Morderstwo w Dąbrówce

i

Autor: Piotr Lampkowski/Super Express Morderstwo w Dąbrówce

Zabił Artura, a potem rodzinie składał kondolencje. Okrutny morderca trafi do aresztu? [NOWE FAKTY]

2020-05-04 10:53

Krzysztof S., (36-l), zaszlachtował swojego sąsiada Artura Ch. (32-l) jak prosiaka. Potem, gdy siostra zabitego i jego ojciec pogrążyli się w rozpaczy, poszedł składać im kondolencje.

- Byliśmy przy ojcu i siostrze Artura. Współczuliśmy im. I on też do nas wtedy przyszedł. I ten sk***l miał czelność składać kondolencje. Jakim trzeba być człowiekiem, aby zabić a potem przyjść i składać kondolencje rodzinie – mówi nam jeden z mieszkańców Dąbrówki (pomiędzy Tucholą, Sępólnem Krajeńskim a Chojnicami).

- On mówił co należy zrobić temu, co zabił Artura. Po kilku godzinach przyjechały dwa busy policjantów. Jak Krzysztof S. ich zobaczył, to rzucił kosiarkę i zaczął uciekać – dodaje nasz rozmówca.

Przypomnijmy. W sobotę nad ranem, przed domem we wsi Dąbrówka zostały znalezione zwłoki Artura Ch., Mężczyzna zginął od ciosów zadanych nożem w szyję. W poniedziałek (4.05.2020) prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowy areszt wobec Krzysztofa S.

ZOBACZ TAKŻE: Artura zaszlachtował sąsiad. Makabra w kujawsko-pomorskiem [ZDJĘCIA]

Morderstwo w Brzydowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki