Znika bydgoski busz! To miały być oszczędności i walka z suszą. Ogrodnik ma inne zdanie

i

Autor: Dawid Olszewski Znika bydgoski busz! To miały być oszczędności i walka z suszą. Ogrodnik ma inne zdanie

Znika bydgoski busz! To miały być oszczędności i walka z suszą. Ogrodnik ma inne zdanie

2020-07-13 21:02

Ruszyło wielkie strzyżenie trawników w Bydgoszczy. Miasto i niektóre spółdzielnie zdecydowały, że w tym roku koszenie zostanie przesunięte i nie zacznie się wiosną. Ratusz tłumaczył, że to przez suszę, ale powodem były także oszczędności. Urzędnicy informowali, że udało się zatrzymać w miejskiej kasie kilkaset tysięcy złotych. Jednak ogrodnik z bydgoskiego uniwersytetu twierdzi, że korzyści są tylko pozorne.

Pierwsze koszenie trawników w Bydgoszczy miało miejsce całkiem niedawno. W porównaniu z minionymi latami, w tym roku prace ruszyły o wiele później. Zazwyczaj koszenie zaczynało się w kwietniu, tym razem termin został przesunięty aż o kilka tygodni. Miasto podawało kilka powodów. Zdaniem urzędników wyższe trawniki zatrzymują wodę. W czasie ulewnych deszczy działają jak gąbka.

“Nie jesteśmy leniwi – Trawnika nie kosimy celowo, dokarmiany pszczoły i motyle” - można było przeczytać na tabliczce, która powoli zatapiała się w gąszczu gorczycy przy ulicy Jagiellońskiej.

Przeczytaj: Bydgoszcz ogranicza koszenie trawników. Wszystko przez suszę!

Drugim powodem było promowanie idei miejskich łąk, a trzecim oszczędności. Korzyści są jednak pozorne – uważa ogrodnik z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.

Znika bydgoski busz!

- Te wszystkie chwasty mają znacznie głębszy system korzeniowy. Wyciągają więcej wody z gleby i więcej transpirują, bo mają większą powierzchnię zieloną. A efekt wizualny jest bardzo kiepski. Dodatkowo, jeśli zostawimy te chwasty bardzo wysokie, to zużycie paliwa wykorzystane do koszenia będzie podwójne – uważa Jarosław Mikietyński, ogrodnik.

Bydgoszcz stawia na łąki kwietne

Bydgoscy urzędnicy informują, że w pięciu lokalizacjach miasta wysiano specjalne nasiona. Znajdują się one przy

  • ul. Rekinowej na Osowej Górze,
  • ul. Architektów ulicy Murarzy na Kapuściskach,
  • w Nowym Fordonie wzdłuż torów tramwajowych przy ul. Duboisa,
  • w Śródmieściu przy ul. Unii Lubelskiej
  • oraz na osiedlu Leśnym - na skwerze Teresy Ciepły oraz w Parku Bydgoskiego Harcerstwa.

Zobacz także: W Parku Kazimierza Wielkiego pojawiły się nowe domki dla owadów [ZDJĘCIA]

- Takiej łąki nie można zostawić. Trzeba ją pielęgnować i w razie braku deszczu należy regularnie podlewać, wówczas będziemy mieli odpowiedni efekt. Łąkę trzeba też kosić, co najmniej dwa, trzy razy w sezonie - wyjaśnia Mikietyński.

Jak będą prezentować się łąki kwietne, za chwilę powinniśmy się już przekonać. Łąki zostały wysiane ręcznie, a następnie obficie podlane w maju. Pełen wzrost roślin trwa około 6 tygodni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki