Gorzów: III LO zostanie przeniesione do SP 7

2019-01-28 19:38

Na połączenie szkół zgodzili się już radni komisji oświaty i wychowania. To oznacza, że zmiany w tych placówkach są już raczej przesądzone. Inne szkoły przynajmniej przez najbliższy rok pozostaną na swoich miejscach. Ostateczne decyzje zapadną podczas wtorkowej sesji rady miasta.  

Alarm bombowy m.in. w III LO

i

Autor: Archiwum serwisu Alarm bombowy m.in. w III LO

III Liceum Ogólnokształcące niemal na pewno przeniesie się do budynków Szkoły Podstawowej numer 7 przy ul. Estkowskiego w Gorzowie. Radni spotkali się w poniedziałek (28.01) na komisji oświaty i wychowania i mimo protestów rodziców zgodzili się na przeniesienie ogólniaka do podstawówki. Trzeba patrzeć na oświatę całościowo, patrzeć w przyszłość brać pod uwagę sprawy finansowe i organizacyjne - opowiada Radosław Wróblewski, radny Platformy Obywatelskiej. 

Urzędnicy uważają, że połączenie szkół pozwoli lepiej zagospodarować budynek przy Estkowskiego. Dzieci w różnym wieku będa uczyć się na innych piętrach. Z kolei do budynku opuszczonego przez III LO przy ul. Warszawskiej zostanie przeniesione liceum plastyczne, które będzie tam działać w ramach "Kwartału Kultury".  

 - Jestem zmartwiona, nasze argumenty i rodziców nie trafiły do radnych - komentuje Barbara Zajbert, szefowa gorzowskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. Rodzice uważają, że najmłodsi uczniowie nie powinni uczyć się w jednej placówce z licealistami. Połączenie szkół sprawi, że nie będą one mogły się rozwijać. Rodzice nadal chcą walczyć o podstawówkę i zapowiadają kolejne protesty. - Nie wykluczamy okupowania budynku Urzędu Miasta. Nie chcielibyśmy ale jesteśmy trochę stawiani pod ścianą -  mówi Marcin, ojciec uczennicy z "Siódemki". 

Sobieski na razie zostaje przy ulicy Śląskiej.

i

Autor: Archiwum serwisu Sobieski na razie zostaje przy ulicy Śląskiej.

Zmiany w kolejnych szkołach zostaną odłożone przynajmniej na rok. ZS nr 12 nadal będzie funkcjonować przy Śląskiej. Siedziby nie zmieni także odzieżówka i MDK. - Przenosiny są nieuniknione. Będziemy mieć jednak więcej czasu na dopracowanie szczegółów, bo terminy z ministerstwa nas nie gonią - mówi Wiesław Ciepiela z Urzędu Miasta.

Czytaj też: Gorzów: Kto zostanie "złotą rączką"? Miasto ogłosiło konkurs [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki