Miał maskę i nie nosił spodni. Na widok tego, co robił, uciekła, ale on ruszył za nią

i

Autor: Shutterstock Więcej niż chwilę grozy przeżyła kobieta, która szła drogą z Gorzowa w kierunku Wojcieszyc, gdzie czekał na nią onanizujący się mężczyzna, zdj. ilustracyjne

Szok pod Gorzowem

Atak zboczeńca na kobietę! Gonił ją w masce i bez spodni

2023-06-14 23:35

Więcej niż chwilę grozy przeżyła kobieta, która szła drogą z Gorzowa w kierunku Wojcieszyc, gdzie czekał na nią onanizujący się mężczyzna. Jak wynika z jej relacji, osobnik miał ok. 30 lat i był półnagi, bo nie miał spodni, twarz skrywał pod maską. kiedy kobieta zaczęła uciekać, ten ruszył za nią. Gdy spotkała grupę nastolatków, zboczeniec się wystraszył.

Zboczeniec onanizował się przed kobietą pod Gorzowem

Czytelniczka portalu Gorzowianin.com spotkała na swojej drodze zboczeńca, który leżał przed nią i się onanizował. Kobieta postanowiła przestrzec inne potencjalne ofiary mężczyzny, bo do zdarzenia doszło na polnej drodze z Gorzowa Wielkopolskiego do Wojcieszyc, którą uczęszcza dużo osób. Gdy poszkodowana wyszła zza zakrętu, gdzie jest wysepka, mniej więcej w połowie trasy, ok. 30-letni, półnagi mężczyzna leżał na ziemi w masce na twarzy i bez spodni - miał czarne, lokowane włosy i jeszcze dżinsową kurtkę. Zboczeniec patrzył się na kobietę i masturbował się, a gdy zaczęła ona uciekać, ten ruszył za nią w pościg. Poszkodowana spotkała na swoje drodze trzech 14-latków, ale mimo jej ostrzeżeń grupa zbagatelizowała całą sytuację, która była dla nich co najwyższej zabawna. To wystarczyło jednak, by onanizujący się mężczyzna schował się za krzakami. Mieszkanka tych okolic trafiła następnie na patrol policji.

Sprawa zboczeńca zgłoszona na policję

- Opowiedziałam policjantom o całym zdarzeniu. To oni zapytali się mnie, czego od nich oczekuję i co mają zrobić. Kazali mi zgłosić sprawę na 112. Okazało się, że nie było to pierwsze zgłoszenie dotyczące onanizującego się mężczyzny w tamtym rejonie. Proszę o nagłośnienie tej sprawy, aby ostrzec innych, tym bardziej, że nie jest to pojedynczy przypadek. W końcu jest to droga uczęszczana przez dzieci, młodzież i samotnie poruszające się kobiety. Dopiero jak coś się stanie, to pojawią się pytania dlaczego nikt wcześniej nie interweniował - mówi kobieta portalowi Gorzowianin.com.

Komisarz Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, potwierdza, że do mundurowych wpłynęło zgłoszenie w tej sprawie, ale po przyjeździe patrolu zboczeniec zdążył uciec.

Sonda
Czy kobiety w Polsce są traktowane jako obiekty seksualne?
Początek procesu zabójców z Kudowy Zdrój

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki