Murek przy Sikorskiego przy Parku Róż został zniszczony podczas wypadku, uderzyło w niego auto. Prawie trzy miesiące teren był ogrodzony. Teraz zajmą się nim budowlańcy.
- Urzędnicy wybrali firmę, która prace rozpocznie w październiku. Na remont będzie mieć 30 dni. Koszt naprawy to nieco ponad 10 tysięcy złotych - informuje Ewa Sadowska-Cieślak, rzecznik prezydenta miasta.
Przypomnijmy – 1 lipca w centrum Gorzowa przy Sikorskiego auto roztrzaskało się na murku i słupie przy Kłodawce. 18-latka i 21-latek w stanie ciężkim trafili do szpitala. Trzecia osoba oddaliła się z miejsca wypadku. Ciało mężczyzny znaleziono w rzece w okolicach Gostkowic.
Czytaj też: Gorzów: Śmierć po wypadku