Był totalnie pijany, ale zamiast iść do domu, wybrał się na spacer po cmentarzu. Tam jednak postanowił wyładować swoją złość i agresję na nagrobkach. - Do zdarzenia doszło na cmentarzu przy ulicy Kaliskiej w Pleszewie - informuje Monika Kołaska z pleszewskiej policji.
Czytaj: Cmentarz w Złotowie ZNISZCZONY przez żywioł! "ŁZY same napływają do oczu"
W sumie wandal uszkodził aż… 13 nagrobków. Przewrócił dwie płyty nagrobkowe, porozbijał wazony i znicze. - 50-latek, w chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu został przesłuchany - mówi Kołaska. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego tak się zachował, ale jak informują mundurowi był już karany za podobne przestępstwa. Usłyszał zarzuty dotyczące znieważenia miejsc spoczynku i zniszczenia mienia. Za popełnione przestępstwa grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.