Mielenko: Dryfujące ZWŁOKI na Bałtyku. Spacerowicz był w szoku, zawiadomił służby

i

Autor: Pixabay

Mielenko: Dryfujące ZWŁOKI na Bałtyku. Spacerowicz był w szoku, zawiadomił służby

2020-08-31 16:35

Spacerowicz, który wybrał się na plażę w Mielenku w powiecie koszalińskim dokonał szokującego odkrycia. Na morzu przy linii brzegowej zauważył dryfujące ciało mężczyzny. Natychmiast zawiadomił on służby ratunkowe. Jak przyznaje policja, to najprawdopodobniej zwłoki 19-latka, który tonął w Bałtyku kilka dni temu.

O zaginięciu 19-latka pisaliśmy w Super Expressie w minioną sobotę. Plażowiczka, która wypoczywała w Mielenku, zauważyła tonącego w Bałtyku mężczyznę. Okazał się nim 19-latek, który przebywał nad morzem z grupą znajomych. Na miejsce wezwano straż pożarną, ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa. Do akcji przystąpili między innymi płetwonurkowie.

Akcję poszukiwawczą przerwano ze względu na zapadający zmrok i trudne warunki atmosferyczne. Poszukiwania wznowiono kolejnego dnia, ale również zostały przerwane. Z kolei w poniedziałek (31 sierpnia) spacerowicz zauważył dryfujące w morzu ciało.

- Najprawdopodobniej znalezione zwłoki należą do 19-latka z Mazowsza, który tonął w piątek w Bałtyku - poinformowała oficer prasowa kom. Monika Kosiec z Komendy Powiatowej Policji w Koszalinie.

Konieczne będzie jednak potwierdzenie tożsamości denata. Na miejscu odnalezienia zwłok pracuje policja i prokurator.

Rodzinna tragedia w Białymstoku. Policja: To było rozszerzone samobójstwo

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki